Wielki sekret Roxane Sparrow
Szłam w tylko sobie znanym kierunku. Ten Black szedł za mną i cały czas coś mówił:
-I co teraz? Pewnie masz plan, prawda? Uciekniemy stąd tak jak ty ostatnim razem.
Przeszłam ostatnie trzy kroki i otworzyłam klapę do piwnicy pod piaskiem.
-Jesteś Roxane Sparrow! Jak to zrobiłaś wtedy? Jak uciekłaś?
Wyciągnęłam z piwnicy dwie butelki rumu. I zaczęłam odpowiadać na wszystkie pytania.
-Po pierwsze: wtedy spędziłam tu całe trzy dni.
Po drugie: wtedy uratowali mnie przemytnicy, którzy mieli siedzibę na wyspie. Teraz chyba zwinęli interes. Pewnie wypłoszył ich twój przyjaciel Noringhton.
Syriusz spojrzał na mnie zdziwiony.
-Rum? To jest wielki sekret niesamowitej Roxane Sparrow?! Przez trzy dni leżałaś na plaży pijąc rum.
Uśmiechnęłam się i podałam mu butelkę mówiąc:
-Witaj na Karaibach SKARBIE.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro