Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

.3.

Alex i Luna:Witamy witamy i o zdrowie pytamy!

Wszyscy:Hej!

Luna:No winc tak. Ostatnio musiałam z Boniaczem pojechać poooooo..... Coś*śmieje się*Ale już jestem.*uśmiech* i Bonnie też

Bonnie:*macha na powitanie*

Alex: Dziś swoją obecnością zaszczyci nas _Ciernista_ !

Ciernista:*zbuta wjeżdżam* No hoi! Co tam?!

Alex:Jak zawsze. Przedstaw swoje wyzwania! Now!

Ciernista: Nu wic

No to Alex. Aj lajk ju tu

Alex: UwU *uśmiech*

Luna: No dobra... To teraz Goldeneusz

Golden Freddy: *Pojawia się nie wiadomo skąd obok swojej ukochanej* Chodź ze mną.... *łapie Alex i z nią znika*

Luna: ;_; Bendom dziecko OuO! Bonnie aka mainen przyjaciel kom tu miii!

Bonnie: *przebiega do niej jak na zawołanie* Słucham?

Luna: Jako że Alex sobie poszła z Goldenem *poruszanie znacząco brwiami* Musimy... No wiesz?

Bonnie: Tak, wiem.

Ciernista: *stoi w ciszy i wszystko obserwuje*

Luna: A, no tak... Jesteś jeszcze ty, a tak wogóle to HEJOO *przytula się do Ciernistej z ogromnym bananem*

Ciernista: Nie zapomniałaś o mnie QuQ

Luna: No jasne że nie *odkleja się*
A teraz idziemy we trójkę do... *patrzy na telefon* Toy'ów.

A przy okazji, to tak możesz nam zniszczyć i takie tam Wioszenkę, ale najpierw wyzwanie OuO

Ciernista: Yeeey *zaciesz level hard* a teraz *łapie Bonnie'go i Luna'ę za rączkę* IDZIEMY!!

/// TIME SKIP\\\

Luna: Więc tak...

Bonnie: Po prostu macie wypucować SpringSzmata

Luna: ...

Bonnie: :3

Ciernista: *patrzy na nich z wielkimi oczami* Okeeeeeeeeiiii

Toy Freddy: No ale mnie się nie chceeee!

Luna: To ma ci się zachcieć! *Zabiera mu kapelusz i ucieka z nim w dal, a Toye za nimi*

Ciernista: To... Co ty na to Abym się tu wprowadziła na zawsze UwU?

Bonnie: Mnie to tam obojętnie *wzrusza ramionami*

Ciernista: To ja idę do Szmaciarza, wiesz po co... *znika*

Bonnie: Tak wiem

Ciernista: *pojawia się przed Królikiem* Bierz ją Tygrysku OuO

Bonnie: Kogo?

Ciernista: No jak to kogo? Lunę głuptasie!

Bonnie: *rumieni się*

Ciernista: To papatki *znika*

Bonnie: *idzie do swojego pokoju*

/// Wieczór\\\

Wszyscy: *oglądają Najgorszy Ship wydawając z siebie dziwne dźwięki*

Luna: A tak właściwie, to kiedy Alex i Goldeneusz tu wrucą?

Ciernista: Jutro rano...

************

Luna: Więc kolejny rozdział aka odcinek się pojawił... Komentujcie gwiazdkujcie i do działania motywujcie!

Lisiasta: *pojawia się z nikąd* Musisz te samo przysłowie co zawsze... *znika*

Luna: O_O

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro