Laczki Jina

Inhyeon: Powiedziałam Yoongiemu, że jestem w ciąży, a on zemdlał, a jak odzyskał przytomność to powiedział „Szybki ślubik" XD

Kyu: JESTEŚ W CIĄŻY?!

Eun: BIERZECIE ŚLUB?!

Dżin: YOONGS ZEMDLAŁ?!

Tae: TO WY ROZMAWIACIE ZE SOBĄ?!

Inhyeon: Tak, na wszystkie xD

Kyu: Dojadę gnoja

Haru: Ja mu dam szybki ślubik

Supa Dupa Amor Fati Twoja Stara to Illuminati: Proszę mi nie grozić

I żartowałem z tym szybkim ślubem na rozluźnienie, bo Inhyeon się stresuje, a wy nie pomagacie xd

I cieszę się z dzidziusia ;-;

Kyu: No mam nadzieję

Kook: @Jimin RUDY SIĘ ŻENI

Supa Dupa Amor Fati Twoja Stara to Illuminati: Nie jestem rudy!

Jimin: O kurwa

Tai: Co tu się odpierdala?

Malee: Mam nadzieję, że to nie jest Dubielowy prank

Hobi: O_O

RM: O_O

Dżin: Aż mi się pies posrał z wrażenia, zw

Eun: Ale nie bójcie się, pomożemy

Inhyeon: ;3;

Supa Dupa Amor Fati Twoja Stara to Illuminati: ;3;

Malee: Wybierzemy imię!

Kook: Stefan

Jimin: Jimin

Haru: Grażyna

Eun: Hermeleginda

Tai: DŻEDAJ

Inhyeon: Nie trzeba, sami coś wybierzemy XD

Tai: ALE DŻEDAJ! XD

Supa Dupa Amor Fati Twoja Stara to Illuminati: Zostawimy to imię dla twojego dziecka XD

Tai: Ale mnie nikt nie chce! XD

Supa Dupa Amor Fati Twoja Stara to Illuminati: No co ja mogę? XD

Tai: XD

~~~

Inhyeon czeka na swoją kolej u ginekologa.

- Chcę być chrzestną- oznajmiła Eun.

- Ja też, urodź bliźniaki- powiedziała Malee.

- Po co mnie tu zabrałyście?- zapytał Tae.

- Wiedzieliście, że tampony się wkłada do pusi?!- zapytał Kook czytając jakąś ulotkę. Chyba właśnie przeżywał kryzys egzystencjalny, bo to było za dużo informacji naraz.

Tymczasem Haru okładała automat w tle, bo nie chciał jej wydać reszty.

- A spierdalać- odpowiedziała Inhyeon.

- Ja jebix- powiedział Kyumin, który nagle się pojawił- Nie mogłem znaleźć miejsca na parkingu! Nagle epidemia bab w ciąży czy co?!- powiedział i spojrzał na siedzące dookoła babki- Sry.

- Nie wszystkie panie tutaj muszą być w ciąży- zaśmiała się Malee.

- Ja tam nie wiem.

- Pan jest ojcem czy co?- zapytała jedna z nich.

- Nie, bratem. Jestem w tym lepszym położeniu, bo mogę wjebać ojcu.

- A przypadkiem już tego nie zrobiłeś?- zapytał Tae.

- Cicho- odpowiedział.

- A w ogóle gdzie jest Yoongi?- zapytał Kook.

- W robocie z podbitym okiem xD- odpowiedział dumnie Kyu.

~~~

Lekarz potwierdził, że Inhyeon jest w ciąży i przekazali tę informację dalej. Hobi tak się cieszył, że poszedł się najebać, a to nawet nie jego dziecko.

~~~~~~~~~~~~~~~~

A macie nowy rozdział, a co tam XD Trzeba dodawać, bo znowu będzie zbyt długa przerwa XD

Dziękuję @_cL0wN__ i @MrsJusta za komentarze, macie jakiegoś ładnego nowego Kooka za to XD