No i git malina
Haru: Jimin, musimy pogadać
Jimin: Dobrze, o co chodzi?
Haru: Wolę na żywo
Jimin: O_O
Haru: Dawaj adres XD
Jimin: O_O O_O O_O
Haru: Dawaj w trybie nał XD
Jimin: Ul. Parkowa 6/9
Chodź, mam pączki ;3;
Haru: Aww ;3;
Niedługo będę, pa ;3;
Jimin: Pa~
Po jakiś 20 minutach była już na miejscu, łał. Przywitali się i Jimin przyniósł coś do picia.
- No, to walnę prosto z mostu- powiedziała Haru- Spodobałeś mi się już na samym początku, a jak cię lepiej poznałam, to jeszcze bardziej i chciałabym z tobą być- wyrzuciła z siebie na jednym wydechu i czekała zdenerwowana na reakcję.
- Yyy...- Jimin.exe przestał działać- Ty mnie wkręcasz, prawda?
- Ja tu zbieram w sobie całą odwagę, a ty mi z wkręcaniem wyjeżdżasz? Chłopie, ja ze stresu dzisiaj rano dostałam potężnej sraki, bo było to dla mnie bardziej stresujące niż wielka bitwa dresów między osiedlami!
- Czekaj, bierzesz udział w bitwach dresów?
- Ty mi tu nie odwracaj psa dupą.
- Chyba kota ogonem.
- Hadżima. Ty mi powiedz w końcu czy chcesz ze mną być czy nie?
- Też mi się podobasz i też chcę z tobą być- odpowiedział posyłając jej tak uroczy uśmiech, że o mało cukrzycy nie dostała.
- No i git malina. A teraz chodźmy się ruchać.
- A może najpierw obiecane pączki, a potem to?
- Mi pasuje.
Zjedli pączki i tak naprawdę poszli oglądać film pt. „A teraz chodźmy się ruchać". Cóż za przypadek.
~~~
Inhyeon: Łe, szkoda, że jednek nie poszliście na seksy
Haru: Wszystko w swoim czasie
Malee: A buzi ci dał?
Haru: Jo i to nie raz ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Malee: ( ͡° ͜ʖ ͡°)
Inhyeon: I tak słabo XD
*Haru zmieniła nick użytkownika Inhyeon na Porn Star*
Porn Star: (눈_눈)
Haru: XDDD
~~~
Później w prywatnej rozmowie Ran i Tae.
Haru Haru: Psst
Tae
AldenTAE: No?
Haru Haru: Gadałeś ostatnio z Jiminem o mnie?
AldenTAE: Tak, przecież obiecałem
A co?
Haru Haru: Bo bez tego pewnie nie chciałby ze mną być
Dzięki <3 T_T
AldenTAE: Nie ma za co~
Ale i bez tego by chciał
Ja tak naprawdę tylko go utwierdziłem w przekonaniu, że dobrze mu będzie z tobą
Haru Haru: To i tak dużo
Mordo
Dziena
AldenTAE: Spoczi~
~~~~~~~~~~~~~~~~
No elo, w końcu zebrałam się i dokończyłam ten fragment. Następny, który szykuję, jest istnym majstersztykiem, ale muszę ruszyć dupę i go w ogóle zapisać, bo na razie wszystko mam w głowie XD
Dziękuję za komentarze @Cukrocholiczka, @Dzemik_Nadziei i @PupilOfWolfe, zwłaszcza, że w fajnych miejscach i sytuacjach czytacie moje wypociny XD
PS Tradycyjnie pozdrowimy kogoś i dzisiaj padło na osoby, które rozpowszechniają nieprawdziwe informacje na temat osób, które w dodatku niczego im nie zrobiły, no po prostu buziaki :*
PPS Te pozdrowienia są tak z dupy jak wszystko co tu publikuję, więc mieści się w granicach absurdu i jednocześnie jest z życia wzięte, no mózg rozjebany XD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro