Ugh...
Ostatnio miałam w planach zawieszenie tej książki, ale zgadnij co - odrzuciłam tę myśl.
Problem polega na tym, że gdy ostatnio weszłam w swoje obserwacje i w komentarze pod rozdziałami, nowych personifikacji było za dużo.
Gdybym miała zrobić kontynuację, nie wiedziałabym kogo umieścić, a jeżeli ktoś by się już pojawił to jeszcze by się okazało, że w międzyczasie ktoś utworzył takie a nie inne miasto i nic by się w nim nie zgadzało (życie citytaliowej pisarki jest ciężkie TuT)
I nie zrozumcie mnie źle, to super, że ten fandom rośnie z każdym dniem, ale... To też jest problem dla ludzi, którzy chcieli o tym pisać (np. taki dinozaur jak ja, który zatrzymał się po obserwacji od Liptovsky-Mikulas, a trochę czasu od tego minęło... Pozdrowionka swoją drogą :*)
Także.... Najprawdopodobniej następny rozdział to będą zapisy.
Yey! ^^"
-XOXOXO, Lwów
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro