Rozdział VIII
*Ink p.o.v.*
Moje marzenie się spełniło. Właśnie wyznaliśmy sobie miłość. Tylko ja i Error, na zawsze. Otworzyłem portal do OuterTale. Siedzieliśmy i obserwowaliśmy gwiazdy trzymając się za ręce.
-OH! Error, spadająca gwiazda! Pomyśl życzenie.
-Chcę abyśmy zostali razem na zawsze Inky. Mam pewien pomysł, ale nie wiem czy ty się zgodzisz u siebie to robić...
-Jaki?
-Zamierzam namalować po drugiej stronie mojego emblematu, emblemat twojego słońca.
-Ty...ty na serio chcesz to zrobić?
-Tak.
-W takim razie ja też chce!-powiedział z entuzjazmem.
Wyjąłem swój marker. Namalowałem na słońcu Ink'a księżyc z tym pasem. Po chwili znikł i pojawił się z zewnętrznej strony czaszki, po wewnętrznej stronie. Niebyło go widać, ale był. Następnie Ink wzią swój marker i zrobił mi to samo tylko namalował mi słońce. Ze słońcem zrobiło się to samo co u niego z księżycem. Po wszystkim przytululiśmy się do siebie. Niestety z tym szczęściem, przez dwie różne pieczęcie musimy się ukrywać.
*******************************
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro