Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Rozdział X

Od pierdol w Multiversum part 1

*******************************

*Ink p.o.v.*

Error właśnie opowiadał mi swoje życie na tronie cesarskim. Musi to ukrywać przed wszystkimi. O tym kim jest wie tylko jego mafia i teraz ja. Zaprosił mnie do swojego pałacu. Jest tu pięknie i przestronnie. W którymś momencie klasną w dłonie i włączył się walc. Ukłonił się i podał mi dłoń.
-Ale ja nie umiem tańczyć walca, ani innego żadnego tańca.
-Ja cię nauczę.
Złapałem go za dłoń. Powoli pokazywał mi każdy krok. W końcu załapałem rytm i tańczyliśmy jak na jakimś balu. Taniec zakończyliśmy pocałunkiem. I nagle...
-Wow! Brawo szefie!

*Error p.o.v.*

O nie! Czy ja słyszałem Killer'a!?
Chyba mamy przerąbane.
-C-Co wy tu robicie!?
-Szefie szacun, no normalnie para idealna.-powiedział Cross.
-Ale spokojnie, nikomu nie powiemy-zapewnił Killer.
-Dzięki chłopaki, ale co wy tu robicie?-spytałem.
-Dałeś nam labe więc chcieliśmy ci zrobić niespodziankę, więc przynieśliśmy winko i piwko.-powiedział NightMare.
-Twój kochanek zostanie? Mamy nadzieję.-zapytał Cross.
-Dlaczego akurat kochanek, a nie chłopak.-zapytał Inky.
-Kochankowie czyli osoby które ukrywają swoją miłość. Dlatego-wyjaśnił Cross.
-Mam nadzieję.-odparłem.
-Z przyjemnością.-zgodził się Inky. Usiedliśny na kanapie i nalaliśny sobie po kieliszku. Rozmawialiśmy na różne tematy, a potem zagraliśny w pijackie gry. Żucaliśmy piłeczką PingPong'ową do kubeczków plastikowych. Jak piłeczka trafiła do kubka to podnosili go i sprawdzano czy w drugim kubeczku pod spodem nie było piwa, lub alkoholu, jak był to do dna się piło. Byliśmy trochę schlani...co ja pitolę ja i Inky byliśmy i to na maxa. W którymś momencie zacząłem flirtować z Inky'm. Całowaliśmy się namiętnie i to długo.
-Szefie może nie tutaj XD-powiedział Killer z wymalowanym XD na mordzie.
-My s-się ty-ylo cało-waliśm-my się.-wybełkotałem.
-Ale my wiemy co dalej-powiedzieli wszyscy z wymalowanym...no wiecie czym na mordzie. Puścili tylko ten głupi filmik.

Inky się tylko uśmiechną i mnie przytulił. Oboje wiedzieliśmy co będzie dalej ( ͡° ͜ʖ ͡°)
lub coś więcej ( ͡o ͜ʖ ͡o)

Szliśmy akurat do sypialni i

*
*
*
*
*
*
*
*
*
*
*******************************

To Be Continued.  ------------->

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro