Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

35.Szok i niedowierzanie

Luna stała na starcie, serce jej waliło w pierś jak oszalałe. Nie chodziło o sam wyścig, ale o jego kontekst. Wyścig z Natanem, synem Adana, wodza wilkołaków północnych, był dla niej niczym publiczne upokorzenie. Adan, ze swoją żoną Allesją, był święcie przekonany, że Luna i Alex są w sobie zakochani. To właśnie dlatego tak nalegali na ślub.

Luna nie miała pojęcia, skąd u nich takie przekonanie. Jej relacja z Alexem była czysto przyjacielska, a Mirco... no cóż, Mirco był po prostu jej przyjacielem, choć ostatnio spędzali ze sobą sporo czasu.

Wszyscy byli w szoku, gdy Adan oświadczył, że Luna musi wyjść za mąż za Natana. Nawet Alexandra, która potrafiła czytać w myślach, nie wyczytała nic z myśli Adana.

Po wyścigu, podczas rozmowy, prawda wyszła na jaw. Adan i Allesja byli zszokowani, a ich entuzjazm do ślubu znacznie osłabł. Luna, choć odczuwała ulgę, nie mogła pozbyć się gorzkiego smaku w ustach. Była wściekła na Adana i Allesję, którzy tak łatwo potraktowali jej uczucia.

Petermanowie, zrozpaczeni i wściekli, zabrali Lunę i jej rodzinę do siebie. Wszyscy zjedli kolację, a później Luna i jej rodzina udali się do swoich komnat. Tego dnia Luna nie wróciła do domu.

W sercu Luny pozostało poczucie upokorzenia i gniewu. Czuła się wykorzystana i zdradzona przez Adana i Allesję. Była też wściekła na Alexa, który nie stanął w jej obronie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro