Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

,,Gdzie jesteś?"

Zatrzymałam się jedynie na krótką chwilę,

I nagle zatraciłam i siebie, i ciebie.

To wszystko przez mego umysłu siłę,

Że teraz nawet o sobie już nic nie wiem.



To była historia wyrywająca chwile mego życia,

Jakoby promienie światła w ciemnym pokoju.

Stumiło krzyk, słumiło wszystkie głośne wycia,

A teraz nie ma ani jednego uśmiechu powodu.



Historia serc, niczym z monsunowych snów,

O cieniach szczęścia w blasku księżyca.

Czy mogę zobaczyć twój uśmiech znów?

Czy cały czas ten uśmiech spod rąk się wymyka?



Kwiat kwitnie, ale z czasem na zawsze więdnie.

Jak i jednym błędem można zniszczyć wszystko.

I wtedy nie wiadomo, co dalej będzie,

Co się stanie i jak bardzo sercu będzie przykro.




A teraz w cieniu smutku zapytam gdzie jesteś,

Bo w powietrzu dalej unosi się ten sam zapach.

I chociaż na dworze dalej tak promiennie,

To smutno mi, że muszę żyć w tych czasach.



Kto wie, gdzie spotkam swój magiczny cel,

Ale jeśli się zatrzymam, to zatracę i siebie, i ciebie.

Więc jeszcze raz krzyknę: ,,Gdzie jest mój cel?!"

Zanim znów, smutna spojrzę przed siebie.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro