- Cześć faworycie! - potężny skarogniady foltblut gwałtownie zadarł głowę do góry prawie wyrywając uwiąz z rąk stajennego. - To co, widzimy się za parę godzin na Hopeful Stakes?

Mystery prychnął nerwowo przewracając oczami. Brakowało tylko tego, że ten ogier przypomniał mu o wyścigu.

Żołądek wywrócił mu się do góry nogami. Ciemnogniady przełknął ślinę.

Nie może zawieść. Nie w takiej gonitwie.

***

Stres Oliviera udzielał się Killerowi. Od samego rana był niespokojny, a teraz nie dał się osiodłać.

- Mystery Killer, proszę o spokój.- westchnął Olivier.

Gniady położył po sobie uszy i odwrócił głowę.

Dżokej lekko zarzucił czaprak w czarno-czerwonych barwach na grzbiet Mystery'ego. Zaraz do tego doszło siodło, ogłowie i nauszniki wyścigowe.

Olivier poklepał ogiera po - już - spoconej szyi. Ten wywrócił oczami.

- Dasz radę.

- Witamy na torze Saratoga! Zaraz rozpocznie się gonitwa na dystansie 7 furlongów, czyli Hopeful Stakes! Wystartuje tutaj 8 ogierów, które mają bardzo dobrą karierę. Największymi faworytami są Quiet Death, Mystery Killer oraz Frozen Planet.

1. Poland Run

2. Quiet Death

3. Royal (słownik Rogal) Blue

4. Frozen Planet

5. Heavy Metal

6. Mystery Killer

7. Jedial

8. Star Wars

Bomba w górę i ruszyły!

------

185 słów.

:))