Baran: "- To głupota- powiedziała Lwia głowa- Tylko opóźniasz swoją śmierć.
- Opóźnianie swojej śmierci to moje ulubiony hobby."

Byk: " Co to było? Kup jedną przepowiednię, a trzy dostaniesz za darmo? To było całe mnóstwo wersetów"

Bliźnięta: "- Ach, senior Zhang - odparł Leo- pamiętasz, co zawsze powtarzasz: Leonie,jesteś jedynym prawdziwym geniuszem wśród herosów?
- Jestem absolutnie przekonany że nigdy nic takiego nie mówiłem.

Rak: "- Duża sprawa, Zhang. Teraz możesz rozkazać Oktawianowi, żeby nadział się na własny miecz.
- Kuszące - zgodził się Frank.

Lew: " Przy maszcie trener Hedge wymamrotał
- Zzzybbbbbyhh-yhmmm!
Leo domyślił si że to znaczy: ZABIJ ICH! Łatwe tłumaczenie, bo większość zdań wypowiadanych przez trenera zawierało słowo "zabij" "

Panna: " Leo nie mógł powstrzymać uśmiechu
- Ach, to te cudowne małe nicponie! Dotrzymały słowa!
Kalipso nachyliła się obserwując kerkopów.
- To twoi kuzyni?
- Ha, ha, ha, nie!"

Waga: " Zapraszam na pokład koleś- zaproponował Leo- Oprowadzę cię. Będziesz mógł sobie posterować, a jeśli okaże się że jesteś w tym dobry, dam ci papierową czapeczkę kapitana"

Skorpion: " Leo zmrużył oczy. Spojrzał na Hazel która siedziała obok niego.
- Czyżbym się przesłyszał. Ten kurczak porównał MÓJ okręt do "Titanica" "

Strzelec: "- No to my się nadajemy!- wypalił Leo znad swojego wiatraczka.- Przecież jesteśmy świrami ,no nie?"

Koziorożec: "- Więc to nie moja wina - ucieszył się Leo- To nie ja rozpętałem trzecią wojnę światową. Po prostu opętał mnie jakiś zły duch. Co za ulga!"

Wodnik:" Leo czuje się szczęśliwy, kiedy nie jest torturowany na śmierć."

Ryby: " Masz formularz ćwiczeń? Bo ja swój już dawno zużyłem na kulki z papieru. Czemu się tak na mnie gapisz? Znowu ktoś mi domalował wąsy?"

_sarka_