Porwanie
Obudziło mnie zimne uczucie na policzku .
Otworzyłam oczy miałam zacząć krzyczeć ale zatkano mi usta szmatą i dosyć przystojny blondyn powiedział idziesz na prezent dla persiego , tylko szkoda że będziesz martwa .
Zaczęłam się szarpać ale bez skutecznie ,wbito mi igłę w rękę a potem zasnęłam
_Luke_
Ładna była ale zemsta będzie słodka , mam nadzieje że mu się spodoba niespodzianka
-Chris- krzyknął Luke
- Co?
-Bież dziewczynę i idziemy pod barierę trzeba będzie ją związać i sturlać z góry .
_Percy_
Zaczęła się kolacja wziąłem Kristin i Grovera i zeszliśmy na dół (zastępczyni Anabeth w oryginalnej wersji )
W oddali widać było że coś przekracza barierę i leci w dół , nagle uderzyło w drzewo.
Była to dziewczyna miała gdzieś z 15 lat ?
Zobaczyłem kartkę .
/Dla Persie go od L/
W następnym rozdziale czy dziewczyna przeżyła
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro