Hej! Nazywam się Jodie Blue i mam czternaście lat. Chodzę do Polskiej szkoły, chociaż mam Amerykańskie korzenie. Mój wzrost wynosi 176 centymetrów. Mam oczy koloru morza z odcieniem brązu. Posiadam okrągłą głowę, którą okalają średniej długości, brązowe włosy.

Mieszkam w małym miasteczku. Mam starsze rodzeństwo, brata Jake, który już się wyprowadził, i siostrę Fionę. Mieszkam z rodzicami o imionach Lucy i Dave. Nikt w rodzinie jakoś mnie nie akceptował, ponieważ byłam dla nich dziwna, no może oprócz Fiony, która jako jedyna ze mną chciała spędzać czas. Głównie interesowałam się mitologia Grecką, matematyką, informatyką oraz smokami, a od czasu do czasu czytałam jakieś fajne  książki. Jestem odważna, marzycielska oraz pomocna. 

Moje życie było normalne. Chodziłam do szkoły, miałam swoją ekipę, byłam w wolontariacie i w kółku bibliotecznym. Cała nasza drużyna miała jakieś przezwiska, np. ja miałam Gazela bo dziwnie biegałam, ale za to szybko, koleżanka Paulinę przezywaliśmy sowa, bo była najmądrzejsza z nas, Emilka nazywaliśmy hiena, ponieważ śmiała się z byle czego, Milenę przechrzciłyśmy na myszkę, bo zawsze siedziała cicho, Anię obwołaliśmy sokołem, ponieważ miała niezwykle dobry wzrok, Julii daliśmy przezwisko papuga, bo ciągle gadała. Jest jeszcze Zuzia, którą nazywałyśmy leniwiec, ponieważ nic jej się nigdy nie chce. Zawsze z naszą ekipa trzymaliśmy się razem, chociaż chodziliśmy do innych klas. No, do pewnego momentu, gdy moje życie nagle się zmieniło...