ROZDZIAŁ V
Coś z tym obozem musi się wiązać czuję tu moje pochodzenie. Kiedy powiedziałam Mary co czuję powiedziała że ona tak samo. Musi być tu coś związane z naszymi narodzinami. Odgadniemy tą zagadkę obiecuję!- powiedziałam do Mary w naszym pokoju z ,,ogniem'' w oczach.
Pytałyśmy się Percy'ego czy kiedyś byłyśmy w tym miejscu a on milkł przez chwilę a potem powiedział ,,Kiedyś się dowiecie'' co spowodowało u nas niepokój oraz chęć dowiedzenia się o co mu chodziło. Potem poszłyśmy z nim nad morze po chwili przerwy powiedział:
-To co czujecie ma początek tutaj
Milkłysmy po chwili tata odszedł a my zostałyśmy powiedziałam więc:
-Teraz albo nigdy
Mary pokonała głową ponieważ wiedziała co teraz będzie. Musiałys my obudzić się w przeszłość i dowiedzieć się vco się wydarzyło. Skupiłyśmy się i postanowiłyśmy że odwiedzimy boga czasu Chronosa i spróbujemy sięgnąć pamięcią w stecz. Mam nadzieję że nam się uda. Powiedziałyśmy to Percy'emu a on tylko powiedział z bogami nie grajcie nigdy nie wiadomo co was czeka jak bóg się wkurzy. Jego słowa wzbudziły w nas niepokój ale też dodały odwagi do zrobienia czegoś wielkiego.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro