I jak tam w nowym roku? Żyjecie jeszcze? Miłego sylwestra mieliście? Ja sylwka spędziłam z przyjacielem i jego przyjaciółką i było bardzo fajnie :)

Dzisiaj o bracie i królikach na śmiesznie

Mój brat mieszka w wynajmowanym dużym mieszkaniu razem z przyjacielem i jego dziewczyną. Nazwijmy ich Jan i Ania. Ania bardzo chce mieć jakieś zwierzątko w domu, ale z psem to trzeba wychodzić, na kota właściciel mieszkania się nie zgodzi, to może królik.
- Moi współlokatorzy chcą kupić królika - oznajmił brat.
- Ale wiesz, że króliki to zwierzęta stadne? - odpowiedziała nasza siostra, z zawodu technik weterynarii
- No, ale przecież jak wezmę parkę to za chwilę z dwóch królików będzie pięćdziesiąt
- Braciszku, ale wiesz, że można wziąć dwa tej samej płci? - wtrąciłam się
- Ta, a jak nam się trafią króliki geje? Zrobią nam w mieszkaniu paradę równości i będą chcieli prawo do adoptowania małych króliczątek!
- Ale ty się dobrze czujesz?.. Ten krakowski smog już Ci zaszkodził
- Istnieje też coś takiego jak kastracja, jak nie chcesz dwóch tej samej płci... - dodała z rezygnacją siostra
- Nie będę im jaj obcinał, przecież to takie barbarzyńskie i w ogóle jak tak można. To takie niesmaczne...
- To zwierzęta, nawet nie poczują różnicy
- To nie może być jeden królik?
- Nie! - wydarłyśmy się z siostrą

Taka miła świąteczna pogawędka z rodzeństwem

Rozbawiona
Mayumi Hikoori

P. S. Dajcie prawo królikom gejom do adopcji!!!