🖤33🖤
Krótka historia rolet i tańca na drabince.
Moja ciocia kupiła rolety, których nie umiała powiesić. Zadzwoniła więc po profesjonalną ekipę montażową, znaczy moją mamę i mnie. Czasami jej pomagamy w takich rzeczach, ostatnio składałyśmy jej wentylator. Pominę to, że szłam do niej w deszczu i z wiolonczelą na plecach (<-- ciężkie cholerstwo).
Jak tam dotarłam już się ściemniało. Miałam tego dnia sukienkę. Wieszając rolety wchodziłam na drabinkę, bo mam wzrost Hobbita. I nagle duża część osobników płci męskiej musiała zapalić papierosa na balkonie. Tak ich wszystkich nagle wzięło z bloku na przeciwko. Jeden koleś zapomniał nawet ubrać dolnej części piżamy. Straszny widok... Nie polecam....
Stwierdziłam, że mam wywalone. Jak chcą patrzeć na moje piękne nóżki, to zobaczą występ życia. I tak oto o godzinie 11 wieczorem stałam w oświetlonym oknie wieszając rolety i robiąc wszelkie figury baletowe jakie się dało. Rączki w górę, wymach nóżką w bok. Ogólnie to dobrze się bawiłam. Jedna starsza pani jak zobaczyła co wyprawia to czym prędzej czmychnęła z balkonu do pokoju. Wreszcie do czegoś mi się przydały te lekcje tańca! Ciocia mi potem powiedziała, że wstyd jej się będzie sąsiadom pokazać, a mi to wisi i tak tam nie mieszkam :D
Zrąbana umysłowo
Mayumi Hikoori
P. S. Mam nawet zdjęcie z tej akcji! :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro