🖤13 🖤
Sytuacja z czwartku u mojego psychoterapeuty.
- Mój ojciec jest okej pomimo tego, że jest gburem, a braciszek jest podobny do mnie. Wrażliwy i kochany. <3
- A powiedz, masz jakiś ideał chłopaka, który Ci się podoba?
Coooo? Oczywiście moja twarz przybrała kolor flagi ZSRR i zaczęłam nerwowo kręcić obrączkę na kciuku.
Mój mózg nie chciał współpracować, jedyne co w nim było to wielki napis "ERROR powiedz coś, cokolwiek!"
- Eeee, nooo, ne wiem nigdy jakoś nad tym nie myślałam.
Mój mózg: Taaa na pewno yhm, w ogóle nie myślałaś o tym godzinami. Podpowiem, twój ideał to wysoka, szczupła brunetka najlepiej z fryzurą w stylu pixie.
Ja: Zamknij się. Ona pyta o mój ideał CHŁOPAKA nie dziewczyny.
- Aha, rozumiem - wyrwał mnie z rozmyślań głos psychoterapeuty.
Zrobiłam z siebie idiotę. Chyba nigdy więcej się tam nie pojawię.
Nie radząca sobie w sytuacjach stresowych
Mayumi Hikoori
P. S. Nie długo wstawię śmieszny rozdział z przyjęcia :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro