06.01.2021
Tak, ledwo wzeszło słońce, a ja już pisze. Całą noc nie mogłam spać, myślałam o rozmowie, która mnie czeka. Nie mogę jej odwlec, ale chciałabym mieć więcej czasu, którym niestety nie dysponuję. Oby mnie zrozumieli, albo przynajmniej spróbowali to zrobić. Inaczej będzie problem... wtedy nie chodzi już tylko o moją rodzinę, ale i o to, że prawdopodobnie uznają moją osobę za chorą psychicznie. Czego naprawdę bym nie chciała... Nie chce reszty życia spędzić w psychiatryku, zwłaszcza kiedy jestem zdrowa i nie powinno mnie tam być.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro