Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

51. Moja Historia.

Dosyć często patrzę w przeszłość. Tak wiele mnie ominęło. To wszystko zaczęło się dziać, gdy miałem 17 lat, ale wtedy nic nie przeczuwałem. Pierwszym takim ciosem była strata ich, strata najważniejszych osób w moim życiu, strata przyjaciół. Później pierwsza dziewczyna do której coś poczułem, zabawiła się mną. Zrobiła mi nadzieję na coś więcej, a chwilę później mnie wyśmiała. To nie jest najgorsze. Po kilku miesiącach zrobiła to samo, drugi raz się nabrałem. Los chciał, żeby ta sytuacja miała miejsce w jednym z gorszych momentów w moim życiu. Marzec 2015 to data, w której smutek przyszedł do mnie i nie opuścił mnie już nigdy. Wtedy w wielu przypadkach depresja była na pokaz, ale w moim niestety tak nie było. Każdy dzień był coraz trudniejszy. Umierałem powoli, ale nie mówiłem nikomu. Wiedziałem, że nie zrozumieją. W kwietniu tego samego roku poznałem dziewczyne, do której błyskawicznie coś poczułem, ona poczuła to samo. Dzieliło nas trochę kilometrów i tylko pisaliśmy dniami i nocami. Czas mijał i mimo tego, że nigdy się nie spotkaliśmy, to nie potrafiliśmy bez siebie żyć. Którejś nocy napisała mi, że mnie okłamała w sprawie wieku, to był tylko jeden pieprzony rok, a wtedy mnie to tak zabolało, że zerwałem kontakt. Zerwałem go mimo tego, że nie chciałem. Płakałem miesiącami ukrywając się przed kimkolwiek. Nikt nie wiedział i nie winie ich za to. Każda osóbka, która ma depresje wie, że potrafimy to tak ukryć, że nikt nie zauważy. Po kilku miesiącach mogliśmy naprawić kontakt, ale ze łzami w oczach znowu to zepsułem. Mijał czas, ty zapomniałaś, a ja płakałem. Jakoś w marcu 2016 przyszedł dzień, w którym obudziłem się innym człowiekiem, serio. Wszystkie objawy zniknęły i przez półtora roku było super. W sierpniu 2017 zaczeły pojawiać się myśli, że w depresji było łatwiej. Od jednej myśli do powrotu stanu, który dziś mnie przeraża, jak tylko o nim pomyśle. Wtedy z każdym dniem stawałem się wrakiem człowieka, 2 próby samobójcze w ciągu kilku dni. Zaraz po tym żyletka stała się odskocznią od wszystkiego. Od tamtego momentu przestałem walczyć o cokolwiek, tak jak napisałem wyżej, z każdym dniem byłem coraz bardziej zniszczony. Wrzesień 2019 był chyba kumulacją tego wszystkiego, co trzymałem w sobie przez lata. To były dni, w których działałem z automatu, chciałem tylko śmierci. Stało się, trzecia próba samobójcza. Gdy mnie zszywali, namówili mnie na pobyt w szpitalu psychiatrycznym. Byłem tam 5 tygodni, dużo czasu na przemyślenia. Zmieniło się wiele, ale wciąż jest ciężko. Mimo to walczę, bo w końcu zrozumiałem, że warto. To wszystko obudziło też we mnie artystę. Na koniec chcę Ci powiedzieć żebyś się nie poddawała, skoro ja walczę mimo tego wszystkiego. To ty też walcz i wygraj. Kimkolwiek jesteś, obiecaj mi, że się nie poddasz. Ja Ci to obiecuję aniołku.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro