Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Przydział

Lucille

Gdy już zajechaliśmy na stację końcową- co było moim największym marzeniem- skierowałam się do wielkiego olbrzyma tak jak mówiła mi Hermi.

- Pirszoroczni do mnie!- krzyknął- Nazywam się Rubeus Hagrid i jestem gajowym w Hogwarcie. Teraz każdy z was popłynie łódką do zamku gdzie czeka na was profesor Mcgonagall. - wydaje się nawet całkiem miły... Ciekawe czy są z nim jakieś zajęcia.- Chwilunia muszę was policzyć...  1, 2,3,4,5....15 i 16.- jego wzrok zatrzymał się na mnie i pokiwał głową mrucząc coś pod nosem.- Ty pewnie jeteś Lucille Sewlyn? Tak? - ktoś tu będzie miał kłopoty! Mojego nazwiska się nie przekręca!!!!

- Nie proszę pana, jestem Lucille SELWYN- podkreśliłam moje nazwisko mówiąc przez zęby.

- Cholibka! Bardzo Cię przepraszam, a teraz już chodź. - olbrzym jeszcze idąc powtórzył moje nazwisko pod nosem.

****

Dotarliśmy już na drugą stronę jeziora. Nagle moim oczom ukazała się wysoka, szczupła, pomarszczona czarownica.

- No pirszoroczni! Poznajcie panią Mcgonagall! Będzie ona waszą nauczycielką transmutacji! - gościu uwielbiam Cię, ale przynudzasz. Weź skończ już i idźmy dalej.

- Nazywam się Minerwa Mcgonagall- heh już wiem, że będziesz mi grać na nerwach kobieto wiec daruj proszę.- Jestem tu nauczycielem oraz opiekunką jednego z 4 domów.-  znając życie zacznie zaraz opowiadać jakąś fascynującą historię szkoły.- Każdy dom ma swoje godło oraz założyciela-  a nie mówiłam?- Bardzo dawno temu czworo niezwykle zdolnych magów postanowiło założyć szkołę dla czarodziejów i czarownic.
Rowena Ravenclaw, Helga Hufflepuff, Godrick Gryffindor i Ślązak Slytherin. Każdy mag cenił sobie inne cechy. Rowena ceniła bystrość i mądrość, Helga wytrwałość i pracowitość, Godrick odwagę i męstwo, a Salazar spryt i ambicję- Haha to juz wiem gdzie trafie. Oczywiście, że do Slytherinu, a co? Wait! A co jeśli ten blond dupek tam jest?!?! Dobra spokojnie..- Jednakże Salazar i Godrick byli kiedyś dobrymi przyjaciółmi, ale pokłócili się o pochodzenie uczniów przyjmowanych do Hogwartu. - bla bla bla ... możemy iść dalej? Jestem cholernie głodna!
Kiedy nikt nie patrzył, szybko wyciągnęłam walkmana i włączyłam moją ulubioną kasetę. Ciekawi jesteście czyją? No oczywiście nikogo innego jak Michaela Jacksona!

Kiedy kobieta NARESZCIE skończyła gadać ruszyliśmy w stronę wielkiej sali.

Gdy tylko weszłam na salę, wszystkie oczy były skierowane na mnie. Czemuż miałabym się dziwić? Jestem jedyną 15 latką wśród 11 latków .

Draco

Czekałem już w WS ( Wielkiej Sali) na przybycie pierwszorocznych w tym tej całej niebieskookiej Selwyn. W sumie co mnie to obchodzi? Przecież to pusta laska, której do łóżka nie zaciągnę.... ehh.

Nagle wszyscy obróciło się w stronę drzwi przez, które kroczyli pierwszoroczni i ONA .
Prof. Kocica stanęła na środku podwyższenia i zaczęła tłumaczyć ,jak co roku, co się teraz stanie.

Do mojej głowy nagle przyszła myśl : Chwila moment czy to ta Selwyn.... Nie... chyba.... nie to bzdura z tą całą legendą o legendarnej wybawicielce, drugiej córce małżeństwa o królewskim nazwisku. Nie ja w bajki nie wierze! To na pewno nie jest ten mag wiatru!
****

Lucille

To już pora! Teraz ja będę miała ten kapelusz, tiarę czy co to tam jest na głowie! Nie... boje się.- szeptały mi myśli.

Prof. Mcgonagall założy mi tiarę na głowę i....

- Niech pomyśle- powiedziała tiara- sprytna i ambitna, ale i równie odważna.... oj trudny wybór, trudny..... No to niech będzie.... Slytherin!

Usłyszałam okrzyki szczęścia i brawa. Następnie udałam się w stronę stołu ślizgonów. Tam zetknęłam się z mrorzącym krew w żyłach wzrokiem chłopaka. Wiecie jakiego, prawda?

Hej! Wiem długo mnie tu nie było, ale musiałam dokończyć ten rozdział i zacząć inny w innej książce, która ukaże się już za dwa tygodnie pt. : W świecie Michaela Jacksona. Będzie to książka o życiu Michaela i jak znalazł się w moim. Serdecznie zapraszam za dwa tygodnie! Piszcie w komach opinie i zostawcie po sobie jakiś ślad!❤️

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro