Zdrada być nie może!
Opisuję stary sen, sprzed kilku miesięcy, bo do tej pory cały czas nie chciało mi się pisać. Miałam wtedy dziewczynę, też cosplayerkę, więc było fajnie. Ona miała cosplay Hawksa, a ja mam cosplay Dabiego, więc wiecie, uzupełniałyśmy się.
Generalnie, śniło mi się, że byłam w świecie boku no hero academia i znałam Dabiego, a nawet Hawksa. Już nie pamiętam, co dokładnie się tam działo, ale doszło do tego, że Dabi zaproponował mi seks. Rozumiecie to? Mój crush, typ, którego jestem cholernym simpem, zaproponował mi seks! Normalnie spełnienie marzeń! Ale... W głowie w tym śnie miałam myśl, że przecież mam dziewczynę. No więc, po rozmyślaniach, choć z ciężkim sercem, odmówiłam Dabiemu. W śnie! Bo nie miałam pojęcia, że to sen, a nie chciałam zdradzać mojej dziewczyny, więc po prostu odmówiłam Dabiemu, żeby nie zdradzić swojej dziewczyny.
A teraz już od kilku miesięcy nie jesteśmy razem i wciąż trochę mi żal, że mogłam mieć zajebisty sen z Dabim, ale sama mu odmówiłam XD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro