Pies, Były i Niedźwiedzie
Ostatnio miałam serię dziwnych snów, ale opiszę tylko trzy, które pamiętam najlepiej.
W przypadku dwóch snów musicie najpierw wiedzieć, że moja współlokatorka ma nowego chłopaka, ale jej były do niej wydzwania stale i ona nawet bała się, że przyjedzie do nas do akademika, na szczęście nic takiego nie miało miejsca. Druga rzecz to to, że dziewczyna ma w domu rodzinnym psa, który podobno jest strasznie gruby, bo jej rodzina stale go dokarmia. Ok, to tyle, przechodzę do opisu moich zjebanych snów XD
1. To może najpierw ten mniej dziwny sen. Śniło mi się, że ta współlokatorka powiedziała, że jej pies waży teraz 150 kilogramów i wyobraziłam sobie go jako takiego mega grubego jamnika. A potem powiedziała, że i tak schudł, bo ważył wcześniej więcej. Ja z jakiegoś powodu wiedziałam, że on wcześniej ważył 300 kilogramów. Miałam takie wtf, jak w ogóle takiego psa podnieść, jak to musi być, ile siły potrzeba. Dopiero jak się obudziłam to ogarnęłam, że pies nigdy nie mógłby tyle ważyć XD
2. Śniło mi się, że poszliśmy do kierownika akademika i oglądaliśmy nagrania z kamer i się przekonaliśmy, że były mojej współlokatorki przychodził do nas w nocy jak nas nie było, jakoś się dostawał do środka i dosypywał jej czegoś do picia, a potem ona nocą zasypiała i ja też szłam normalnie spać. I on przychodził, ja go nie słyszałam, a ona nie była w stanie się obudzić przez to co jej podał i on ją gwałcił. I się przekonaliśmy na tych nagraniach o tym. I się wyjaśniło, czemu ona się tak podobno źle czuła. No i koniec snu XD
3. Śniło mi się, że jakaś grupa ludzi była w jakimś magazynie, w tym ja. I tam jakieś niedźwiedzie były. Podkreślę tylko, że ja się boję niedźwiedzi i że to był koszmar. No więc te niedźwiedzie polowały na ludzi i jak kogoś ugryzły, to zamieniał się w takie zombie, że chciał i musiał zabić jakiegoś człowieka. I po tym sam się stawał niedźwiedziem. I w tym magazynie uciekaliśmy przed niedźwiedziami, przed tymi ugryzionymi ludźmi, którzy na szczęście byli wolni też jak takie typowe zombie. Ale co jakiś czas ktoś ginął, do tego to był taki labirynt i był mega stres i serio, to był okropny koszmar
Zastanawia mnie, co ja mam w głowie XD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro