25.10.2016
No, to się jutro będzie działo! Jadę do mamy na dwie nocki. Niestety, bez Olusia 😢😢😢.
Załatwiać będę "dorosłe"-urzędowe sprawy. No ale-jak mus-to mus. I spotkam się z kolegą, któremu się podobam. Ja i podobanie się komuś...śmiech na sali... On mi, niestety, nie, ale nie umiem mu tego powiedzieć wprost. Wiem, wiem. Problemy jakbym była nastolatką, którą już nie jestem. Ahhh te czasy 😢😢😢. No nic. Zobaczymy jak będzie. A może pójdę do jakiegoś klubu ze znajomymi?? Kto wie... No to na razie tyle. Aha. Kicia postanowiła z nami zostać i dostała imię Sally. To już na 100% kotka.😃😃
Może jutro coś tu jeszcze skrobnę.
To pa!!!🙌🙌😺
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro