Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

*4*

Tydzień później

Dziś sobota. Z dziewczynami postanowiłyśmy iść do klubu. Jest już 17, a my umowiłyśmy na 20. Podeszłam do szafy i wyciągnęłam moją ulubioną czarną sukienkę. Wybrałam jeszcze czarną bieliznę i poszłam do łazienki. Nalałam wody do wanny. Zdjęłam z siebie ubrania i wrzuciłam je do kosza na brudne rzeczy. Weszłam do wanny i rozlóźniłam się trochę. Poleżałam tak chwilę i zaczęłam się myć.

Czysta wyszłam z wanny i wytarłam się ręcznikiem. Założyłam bieliznę i miałam założyć sukienkę gdy do drzwi zaczęła się dobijać Ari. W mieszkaniu mamy dwie łazienki i ja właśnie dzielę ja z Ari.

Że sukienką w rękach otworzyłam drzwi. Posłałam przyjaciółce wrogie spojrzenie i poszłam do siebie. Położyłam sukienkę na łóżku i podeszłam do toaletki. Włosy wysuszyłam i zaplotłam w luźny warkocz.

Na twarz dałam trochę podkładu. Pomalowałam rzęsy tuszem i usta błyszczykiem. Założyłam na siebie sukienkę. Na nogi założyłam szpilki i byłam gotowa. Spojrzałam na zegarek. Była już 19. Wzięłam moją torebkę i wyszłam z pokoju. Weszłam do kuchni i nalałam sobie soku.

Po pół godzinie dziewczyny były gotowe więc zadzwoniłam po taksówkę, która przyjechała po 10 minutach. Wsiadłyśmy do niej i podałyśmy adres klubu.

Taksówką zatrzymała się na miejscu. Wysiadłyśmy, uprzednio płacąc kierowcy. Kolejka nie była duża więc szybko dostaliśmy się do środka. Dziewczyny poszły zająć lożę, a ja udałam się do baru po drinki. Rozejrzałam się trochę po pomieszczeniu pomieszczeniu, w którym były pełno tańczących ludzi. Spojrzałam w lewo, i odwróciłam głowę. Zmarczyłam brwi i spojrzałam jeszcze raz w tą stronę. Był tam Pan Maslow i jakiś trzech mężczyzn. Śmiali się i pili jak mnie mam whisky. Nagle James spojrzał w moją stronę. Szybko odwróciłam wzrok. Usłyszałam głos barmana, że drinki są gotowe. Wzięłam je i poszłam do naszej loży.

-Drinki w końcu przyszły!!!-krzyknęła Dana. Zaśmiałam się i podałam każdej po drinku.

Śmiałyśmy się, rozmawiałyśmy i piłyśmy nasze drinki. W końcu podniosła się Eli i ruszyła na parkiet. Ja poszłam razem z nią. Tańczyłyśmy w rytm muzyki. Po chwili poczułam ręce na biodrach. Nie zwróciłam na to większej uwagi i zaczęłam bardziej kręcić biodrami. W końcu postanowiłam się odwrócić. Moje oczy prawie wyszły z orbit kiedy zobaczyłam z kim tańczę.

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro