ᴄᴏ ᴊᴀ ɢᴀᴅᴀᴍ?
Boże, co za głupoty gadam?
Czy te słowa ja wypowiadam?
Czuję się więźniem własnego umysłu.
Wszystko to robię bez cienia namysłu.
Gdy coś ci powiem nie jest to prawdą,
Gdy cię dotykam chcę byś mnie szarpnął.
Próbuję robić co do mnie należy.
Proszę, niech mnie ktoś w końcu uderzy.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro