#20
Willow : pozwól że to sobie poukładam...
Luz : mhm
Willow : wy ludzie wierzycie w królika wielkanocnego
Luz : mhm
Willow : Który chowa koszyki z jajkami
Luz : mhm
Willow : A jajka są w ogóle pomalowane
Luz : mhm
Willow : I to jest tradycja tego święta
Luz : tak!
Willow : ALE SKĄD KRÓLIK BIERZE TE JAJKA!?
Luz : Serio myślisz że to wiem!?
W dniu w którym to pisze jest Wielkanoc ale znając mnie będzie ten rozdział wrzucony za....2 dni? No nwm xd
Pozdrawiam, Laura z przeszłości 😂
Tak, wrzucam ten rozdział dwa dni po tym jak to napisałam.
Pozdrawiam, Laura z teraźniejszości xD
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro