Jak nazwać ten rozdział?
-a skąd to wiesz?
-no wiesz jako jeden z najpopularniejszych chłopaków w szkole mam różne źródła informacji.-w sumie to co mi szkodzi....dla mnie to godzina, a on przynajmniej wykona swój challange....bo chyba nikt mi nie wmówi, że robi to z własnej woli.
-aha, to gdzie chciałbyś sie umówić?
-za 2 godziny w sweet home-łoł nie tak jak wszyscy w Starbucksie. Może on serio jest inny niż wszyscy popularsi? Może to jednak nie challange? Taaa.....Ami co ty próbujesz sobie wmówić...
-ok-i odeszłam.
Po 15 minutach doszłam do domu. Oczywiście nie obeszło sie bez:
-czemu rozmawiałaś z Łukaszem?
-Yoczook zaprosił Cię na randkę?
Na wszystkie pytania odpowiadałam moim zajebistym sposobem:
-masło
I sie odrazu rozłączałam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro