Zaproszenie Śmierć
Czuję ból,
Choć się śmieje.
Wyśmiewam się ze śmierci zaproszonej,
Choć sam ją błagam o przybycie. Chowam się za maską obcego,
Choć każdy zna prawdę.
Aż w końcu zaproszenie zostaje przyjęte,
Śmierć przybywa sama,
A odchodzi ze mną.
Pozostaje jedynie twarz innego.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro