#23
To lustro,
Którego nie oszukasz,
Odbicie które dobija, ucisza, zabija.
To coś więcej niż obrzydzenie,
To wewnętrzny ból przewijany żalem.
Który wybiera drogę do końca,
Ścieżkę do zakończenia rozdziału.
Jakim jest życie oplecione torturami.
To koniec...
Przegrałem z samym sobą...
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro