III.Oda do Nadziei.
Bez bicia przyznaję - kocham się w twojej skórze i włosach.
We wszystkim o Tobie się kocham.
Nadziejo na lepsze dni, kwiatuszku wśród setki innych, a jednak, tak wyjątkowym.
Źdźble trawy, wśród betonowych murów.
Krzyżyk Ci stawiam na drogę, bo dłużej już z Tobą nie mogę się spoufalać, tylko przekaż jej proszę co w sercu noszę i ucałuj ją w czoło, a teraz odejdź i zostań mi wesołą.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro