Adam lat 19 wzrostu ok. 175, szatyn z pięknymi niebieskimi oczami, miał znaleźć nową pracę, inaczej by komornik mu ciążył na karku. Jak miał, tak zrobił. Znalazł pracę w pizzerii jako dostawca. Dwa tygodnie minęły jak sekunda, miał już dostać małą podwyżkę lecz nagle, miał wypadek z udziałem służbowego auta. Groziły mu 3 lata więzienia za spodowanie, na szczęście nie było ofiar śmiertelnych. Lecz już za miesiąc sąd miał wydać wyrok.
Po miesiącu rozmyślania nad całą tą sytuacją nadszedł dzień rozprawy, dzień w którym sąd miał wydać wyrok. Wyrok został przyjęty, lecz na właściciela pizzerii. Okazało się, że odciął hamulce i uszkodził silnik, przez co auto nue było sprawne.
Adam szczęśliwy i pełen energii znalazł kolejną pracę. Tym razem to był zmywak. Jako iż Adam w przeszłości rozważał zostanie gastronomem, a wiadomo, że większość zaczyna od zmywaka, postanowił on wrócić do swoich marzeń. Jego szef ćpał więc często na kuchni było zamieszanie, Adam po kilku miesiącach pracy na zmywaku potem na krojeniu warzyw zdecydował, że pomoże w gotowaniu. Szło mu bardzo dobrze, nawet można powiedzieć, że znakomicie. Lecz to musiało sie skończyć. Nowa osoba na zmywaku miała bardzo duże problemy psychiczne i pewnego dnia Adam je zauważył. Kłócąc sie z nią, że powinna wziąść tabletki na uspokojenie, zdenerwowana pracowniczka sięgnęła po nóż i rzuciła nim trafiając prosto w ramię szefa. Na szczęście nie zgłosił sprawy na policję ale oboje zwolnił.