Ostatnia część Gabrysia geja 😟
Rok później
Gabriel pracował nad nową kolekcją, Eliza siedziała obok niego i oglądała jak rysuje.
- Może trochę więcej fioletu do ramionach - dziewczyna pokazała palcem
- Można próbować - Gabriel mruknął do niej i zaczął dorysowywać fioletowe detale.
Do gabinetu wszedł Dawid z dwiema filiżankami kawy
- Cześć Gabi - uśmiechnął się i podał mu kawę
- Cześć - wziął kawę i zaczął pić - co chcesz ode mnie - powiedział lekko znudzonym tonem
- Pójdę do Adriena - Eliza pobiegła w stronę wyjścia i zamknęła drzwi, wpadła na Nathalie
- Uważaj bo się przewrócisz - Nath spojrzała na nią
- Przepraszam hah - poszła do Adriena, a Nathalie weszła do gabinetu Gabriela i dołączyła do dwóch mężczyzn, zauważyła że Gabriel jest trochę wkurzony
- Czy coś się stało? - zapytała
- No bo ja i Adrien poszliśmy do parku na sesję i fanki na nas skoczyły, była tam jedna która goniła nas w galerii handlowej, pytała się gdzie jest Gabryś i wzięła mój telefon.. a że Gabriel nie używa prywatnego telefonu do pracy pewnie jeszcze nie widział..
- Czego nie widziałem?! - Gabriel wstał i warknął, wyciągnął z kieszeni telefon na którym miał kontakty tylko bliskich osób. Zobaczył że ma 99+ powiadomień od tajemniczego numeru, jego twarz zbladła
- Wzięła twój numer telefonu z moich kontaktów
Gabriel rzucił telefon o ścianę, Nathalie modliła się aby nie wybuchnąć śmiechem
- 3 godziny później -
Nathalie, Dawid i Gabriel poszli na spacer do parku. Ubrali się w czarne ubrania aby nikt ich nie rozpoznał. Niestety Bella od razu rozpoznała swojego crusha.
- DZIEWCZYNY! MARTA! KAROLINA! GABRIEL TU JEST! PORYWAMY GO
- LECĘ - trzy dziewczyny szybko do nich podbiegły i skoczyły na Gabrysia po czym przytuliły się do niego - Gabryś!
- Daj pupę!
Gabriel zaczął się modlić
- Dawid Nath help me ༎ຶ‿༎ຶ
Dawid i Nath wymienili między sobą spojrzenia i uśmiechnęli się wrednie
- Oj tam, nic Ci się nie stanie, najwyżej Cię porwą
Gabriel czuł że zaraz umrze
- Ja nie bije kobiet - odepchnął psychofanki - dlatego Idziecie sobie - warknął
- Nie, my Cię porwiemy
- A potem weźmiesz z nami ślub
Nath złapała go za lewe, a Dawid za prawe ramię
- Dobra Dobra, Gabryś jest nasz
- Wyzywam was na pojedynek - Bella zaczęła rzucać w nich ogórkami i wyciągnęła kulkę z pokemonów
- PIKACHU WYBIERAM CIĘ
- Bella! To nie to uniwersum! - Karolina zabrała Pikachu - Ale i tak go sobie wezmę
Dawid dostał ogórkiem w głowę
- Boje się jej ಥ_ಥ - Dawid schował się za ławką - mnie tu nie ma
- TO JEST ZDRADA - Gabriel upadł na brzuch, a jedna z psychofanek położyła głowę na jego dupci
- Moja pupa - przytuliła go ( co jest z mną nie tak xD) - UMYĆ PUPĘ UMYĆ PUPĘ MUSI KAŻDY Z NAS
Gabriel zaczął piszczeć i uciekać
Nathalie złapała Dawida za ramię i również zaczęli uciekać. Gdy udało im się dobiec do rezydencji i zamknąć bramę, Gabriel schował się w sypialni pod łóżkiem, Dawid wraz z nim, a Nathalie brała leki na uspokojenie. I właśnie tak Gabryś już nigdy nie wyszedł z domu bez ochroniarza, a Dawid już nigdy nie zjadł ogórka.
Koniec (?)
Więc, to jest już ostatnia część Gabrysia geja 😟 dziękuję za wszystkie głosy i komentarze. Dawid napewno pojawi się w serii one shots, wątek będzie kontynuowany tylko wyłącznie w one shots, nie planuje kontynuować tej książki.
Psychofanki z tej części:
AylaCrevan
Bella_Blutko
I ja xD
Największe podziękowania kieruję do mojej starej Bella_Blutko bo to dzięki niej zaczęłam pisać o Gabrysiu geju, dawała mi pomysły gdy nie miałam weny. Ona jest właścicielką postaci takich jak Dawid ( Droga do prawdy ) i Adam ( Młodość Agreste'a ). Dawid został po prostu "dopracowany" przeze mnie ¯\_(ツ)_/¯
Nowa książka:
Nie zdradzę wielkich szczegółów.. ale oprócz one shot zacznę pisać Gabeyura 💙🧚♀️🦚 nic więcej powiedzieć nie mogę na tą chwilę :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro