31
Na matmie
Siedziałam sobie z Nadią (KreatywnyKremcik)Robiliśmy jakieś zadania, a kiedy pani była zajęta pomaganiem komuś to ja z Nadią zaczęłyśmy przesuwać się razem z ławką do drzwi. Kiedy zataranowałyśmy drzwi (pani nic nie zauważyła xD) reszta ludków z mojej klasy zaczęła się śmiać. Gdy pani wreszcie ogarnęła co się dzieje to nas skrzyczała i kazała przesunąć ławkę na miejsce.
Nasz plan ucieczki niestety się nie udał xD
P.S. Polecam to lamocóś w mediach 👍👍👍
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro