Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

BIEDNE DZIECKO


-Barbaro Gabriel nie je dzisiaj przy naszym stole . Powiedział Ojciec.

-Cóż  się się stało  ?Zapytała Matka.

-Czyżby znowu dostał jedynkę .

-Tak.

-W takim razie Gabriel nie je dzisiaj z nami .Oznajmiła wkurwiona Matka

Matka zaczęła nakrywać do stołu .Gabriel poczuł zapach z kuchni i wybiegł z pokoju zadowolony jakby miał dostać jedzenie .

-Mamo mogę dzisiaj jeść z wami .

- Nie .

Dziecko rozpłakało się i pobiegło do swego pokoju myśląc że wzbudzi chodź trochę współczucia w swoich rodzicach niestety bezskutecznie Ojciec chciał przenieść stół i powiedział do Matki podniesiemy go razem ,po czym zaczął szurać nim bezradnie po podłodze.Gabriel przyszedł do pokoju.

-Chcę się zabić .Oświadczył Idiota .

Na co odpowiedziała Matka :

- Proszę bardzo w kuchni są noże jak byś chciał .

-Ok.Gabriel bez chwili zastanowienia poszedł do kuchni . 

- Kurwa te jebane noże są tępe .

-I...........jaki z tego morał .Zapytała Matka ?

-Pierdol się .

- Jak ty się kurwa wyrażasz jebany gówniarzu będziesz do chuja spać głodny ty popierdolony zjebie wystymujuje ci penisa po pierdolcu zboczony.

Nie ma weny nie wiem co p[iszać pewnie uznacie mnie za jakiegoś pierdolonego i pojebanego na maksa iddiotę ale nie obchodzi mnie to pomyślicie że jestem bezdusznym potworem  bo śmieje się z losu takich dzieci :) ale co z tego ostatnie linijki pisał Mikołaj przepraszam że jestem taki .


Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro