Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Jakub Wolny

To nie był mój dzień. Zawaliłem po całości i to nie tylko swój wynik, ale całej drużyny. Dostałem swoją szansę, chłopaki na mnie liczyli, a ja schrzaniłem im konkurs. Mieliśmy uciekać Niemcom w Pucharze Narodów, a to oni odrobili straty do nas. Warunki też mnie nie rozpieszczały, ale drugi skok... To była całkowicie mija wina, nikogo innego.

Ciężko było powstrzymać łzy bezsilności i hamować głos w gardle aby nie wykrzyczeć im wszystkim, jak bardzo jestem wściekły. Wywiady były katorgą, marzyłem już tylko o tym żeby znaleźć się w swoim niewielkim pokoju hotelowym, rzucić się na łóżko i dać ujść skrywanym emocjom. Chłopaki próbowali mnie pocieszać, nawet zły na siebie Kamil próbował w moim towarzystwie się uśmiechać i udawać, że nie jest rozczarowany moim występem, ale nie potrafiłem im uwierzyć. Słowa "to tylko jeden konkurs" do mnie nie przemawiały.

Nie chciałem iść na spotkanie z trenerem. Wiedziałem, że powie to samo co reszta, tylko trochę ostrzej. Mimo to wstałem z łóżka i razem z Pawłem, który na szczęście nie komentował naszego występu, wyszliśmy żeby spotkać się ze Stefanem.

Wszyscy już byli w pokoju, czekali tylko na nas. Usiedliśmy na wąskim łóżku i z wyczekiwaniem wypisanym na twarzy czekaliśmy na słowa trenera. Na ostrą krytykę. Tymczasem Horngacher wstał, podszedł do nas i zrobił grupowy uścisk. Wszyscy byliśmy w szoku, a ja w końcu nie wytrzymałem i pozwoliłem łzom pociec po policzkach.

-Zrobiliście całkiem dobrą pracę, chłopaki. Naprawdę. Po prostu to nie był nasz dzień.-powiedział

Chwilę trwaliśmy w uścisku, nikt nic nie mówił, żeby nie zniszczyć tej chwili, w której mogliśmy sobie pozwolić być słabymi.

-No, porozczulaliśmy się, poptrzytulaliśmy, więc teraz koniec tego dobrego. Jutro macie im wszystkim skopać tyłki i pokazać, która drużyna wymiata, a za tydzień odbijemy sobie tę porażkę.
______________
Miałam się opamiętać i dać wam na jakiś czas spokój, ale odczuwam potrzebę żeby ponarzekać na nową aktualizację Wattpada. GDZIE SIĘ PODZIAŁA TA FAJNA POMARAŃCZOWA STRONA ;-;

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro