Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

ɹozdz!ɐł 9

✧Wersja dla czytelniczki✧

Po chwili (Nazwisko) i Okuta byli w barze.

- Witaj Kurogiri, Shigaraki. Przyprowadziłem wam kogoś.

Wspomniana dwójka zwróciła uwagę na Grinana, a następnie na osobę znajdująca się obok niego.

- (Imię)?! Co ty tu robisz.. - rzekł Tomura.

- Egzystuje, stoję, mrugam, oddycham.. Wymieniać dalej?

Jasnowłosy prychnął tylko.

- Giran, możesz już iść. - powiedział "Dymek".

- Jasne, narazie. - pożegnał się i wyszedł z pomieszczenia.

Wtem odezwał się "telewizor".

- Dzień dobry (Shimura) (Imię). Miło cię poznać. Jestem All for one.

- Dobry.. - wymamrotała.

- Wiesz.. Zawsze chciałem cię poznać. Zaraz po tym jak pomogłem Tenko, ruszyłem po ciebie, ale już cię nie było.

- Hm.? W jakim sensie pomogłeś?

Shigaraki chciał porozmawiać z siostrą, ale nie przeszkodził AFO. W ciszy czekał na zakończenie ich rozmowy.

*spoiler dotyczący mangi*

- Tenko chodził przez cały dzień po mieście po śmierci jego rodziców.. Nikt nie wyciągnął w jego stronę pomocnej ręki. Oprócz mnie. Dałem mu dom. Nowe imię i początek.

*

Nastolatka spojrzała to na brata to znów na ekran.

- Dziękuję, że pomógł pan Tenko. Jestem panu wdzięczna. - skłoniła się lekko.

- Żałuję, że nie zdążyłem i ci pomóc, ale widać trafiłaś do dobrej rodziny.. W końcu uczysz się na przyszłego bohatera. - odziwo w jego głosie nie było żadnego sarkazmu, ani wyższości.

- Ta.. Mam.. Dość osobliwą prośbę. Mogłabym zostać dziś na noc? Pokłóciłam się z "rodzicami" i pomyślałam, że mogłabym zamocować u brata.

- Pewnie (Imię). Możesz zostać jak długo zechcesz..

- Dziękuję.

- Chodź, pokażę ci gdzie możesz spać oraz gdzie jest łazienka. - odezwał się po chwili Shigaraki.

W drodze do pokoju trwali w ciszy.

- Czemu tu przyszłaś? Mówiłem byś się w to nie mieszała. Nie chcę zrobić ci znów krzywdy. - rzekł wchodząc do sypialni.

- Nie miałam gdzie pójść, trafiłam tu przez przypadek. Nie cieszysz się, że znów widzisz swoją siostrzyczkę?

Odpowiedziała jej cisza.

- W ogóle.. Chciałam cię przeprosić.. - znowu rzekła (Imię).

- Za co?

- Za to, że próbowałam usprawiedliwić rodzinę. Dla ciebie to gorsze przeżycie, niż dla mnie, więc mogło cię to zaboleć..

- Może trochę.. - odpowiedział i odwrócił wzrok.

- Nie przeszkadza ci to, że uczę się na bohaterkę?

- Odrobinę. Przecież wiesz, że sam chciałem zostać herosem, ale to społeczeństwo jest zbyt zepsute.. Potrzebuje odnowy.

- I masz zamiar robić to jako złoczyńca?

- Innego wyjścia nie ma.

Nastolatka spuściła wzrok.

- Skąd pomysł na twoje nowe imię?

*spoiler dotyczący mangi*

- Imię, Tomura - "To mourn" oznacza żal po śmierci i rozstanie.

- A nazwisko?

- All for one obdarował mnie jego prawdziwym nazwiskiem. Jeszcze jakieś pytania?

*

- Nie..

- Tam masz ręczniki. Tu możesz spać. Na dole w barze zazwyczaj jest Kurogiri. - oznajmił i wyszedł.

Wrócił do baru.

- Tomuro.. Wiem, że nie chcesz by twoja siostra była przestępcą, ale pomyśl.. Jakby pomagała nam. - rzekł AFO.

- Co masz przez to na myśli?

- Stanie się naszym informatorem. Nie narazi się, a będzie pomagać swojemu bratu.

- To nie byłby taki zły pomysł. Zastanów się nad tym. - powiedział "Dymek".

Jasnowłosy nie odpowiedział tylko siedział cicho przy barze i rozmyślał.

✧Wersja dla czytelnika✧

Po chwili (Nazwisko) i Okuta byli w barze.

- Witaj Kurogiri, Shigaraki. Przyprowadziłem wam kogoś.

Wspomniana dwójka zwróciła uwagę na Grinana, a następnie na osobę znajdująca się obok niego.

- (Imię)?! Co ty tu robisz.. - rzekł Tomura.

- Egzystuje, stoję, mrugam, oddycham.. Wymieniać dalej?

Jasnowłosy prychnął tylko.

- Giran, możesz już iść. - powiedział "Dymek".

- Jasne, narazie. - pożegnał się i wyszedł z pomieszczenia.

Wtem odezwał się "telewizor".

- Dzień dobry (Shimura) (Imię). Miło cię poznać. Jestem All for one.

- Dobry.. - wymamrotał.

- Wiesz.. Zawsze chciałem cię poznać. Zaraz po tym jak pomogłem Tenko, ruszyłem po ciebie, ale już cię nie było.

- Hm.? W jakim sensie pomogłeś?

Shigaraki chciał porozmawiać z bratem, ale nie przeszkodził AFO. W ciszy czekał na zakończenie ich rozmowy.

*spoiler dotyczący mangi*

- Tenko chodził przez cały dzień po mieście po śmierci jego rodziców.. Nikt nie wyciągnął w jego stronę pomocnej ręki. Oprócz mnie. Dałem mu dom. Nowe imię i początek.

*

Nastolatek spojrzał to na brata to znów na ekran.

- Dziękuję, że pomógł pan Tenko. Jestem panu wdzięczna. - skłonił się lekko.

- Żałuję, że nie zdążyłem i ci pomóc, ale widać trafiłeś do dobrej rodziny.. W końcu uczysz się na przyszłego bohatera. - odziwo w jego głosie nie było żadnego sarkazmu, ani wyższości.

- Ta.. Mam.. Dość osobliwą prośbę. Mógłbym zostać dziś na noc? Pokłóciłem się z "rodzicami" i pomyślałem, że mógłbym zamocować u brata.

- Pewnie (Imię). Możesz zostać jak długo zechcesz..

- Dziękuję.

- Chodź, pokażę ci gdzie możesz spać oraz gdzie jest łazienka. - odezwał się po chwili Shigaraki.

W drodze do pokoju trwali w ciszy.

- Czemu tu przyszedłeś? Mówiłem byś się w to nie mieszał. Nie chcę zrobić ci znów krzywdy. - rzekł wchodząc do sypialni.

- Nie miałem gdzie pójść, trafiłem tu przez przypadek. Nie cieszysz się, że znów widzisz swojego braciszka?

Odpowiedziała jemu cisza.

- W ogóle.. Chciałem cię przeprosić.. - znowu rzekł (Imię).

- Za co?

- Za to, że próbowałem usprawiedliwić rodzinę. Dla ciebie to gorsze przeżycie, niż dla mnie, więc mogło cię to zaboleć..

- Może trochę.. - odpowiedział i odwrócił wzrok.

- Nie przeszkadza ci to, że uczę się na bohatera?

- Odrobinę. Przecież wiesz, że sam chciałem zostać herosem, ale to społeczeństwo jest zbyt zepsute.. Potrzebuje odnowy.

- I masz zamiar robić to jako złoczyńca?

- Innego wyjścia nie ma.

Nastolatek spuścił wzrok.

- Skąd pomysł na twoje nowe imię?

*spoiler dotyczący mangi*

- Imię, Tomura - "To mourn" oznacza żal po śmierci i rozstanie.

- A nazwisko?

- All for one obdarował mnie jego prawdziwym nazwiskiem. Jeszcze jakieś pytania?

*

- Nie..

- Tam masz ręczniki. Tu możesz spać. Na dole w barze zazwyczaj jest Kurogiri. - oznajmił i wyszedł.

Wrócił do baru.

- Tomuro.. Wiem, że nie chcesz by twój brat był przestępcą, ale pomyśl.. Jakby pomógł nam. - rzekł AFO.

- Co masz przez to na myśli?

- Stanie się naszym informatorem. Nie narazi się, a będzie pomagać swojemu bratu.

- To nie byłby taki zły pomysł. Zastanów się nad tym. - powiedział "Dymek".

Jasnowłosy nie odpowiedział tylko siedział cicho przy barze i rozmyślał.

¡¡¡¡¡¡

472 słów dla każdej wersji.

Rozdział nie sprawdzony, ale chciałam jak najszybciej wstawić, więc wybaczcie. 🙏🏿

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro