Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

XXIX

Obudziło mnie głośne chrapanie.
Otworzyłam oczy,Daiki spał z głową na moim brzuchu,strużka śliny zmoczyła pościel.
Był to niesamowicie rozczulający i uroczy widok jednak zniszczył go w jednej chwili
- Iku...moja mała płaska siostrzyczko...
Wymamrotał przez sen
Płaska? ! Bez jaj Ahomine!
Wymierzyłam mu kopniaka przez co zwalił się z łóżka. Niestety zdążył mnie złapać za nogę przez co upadłam prosto na jego gołą klatę (a przysięgłabym że jeszcze przed spaniem miał na sobie bluzkę...)
- Nigdzie mi nie uciekniesz
Uśmiechnął się złośliwie zbliżając swoją twarz do mojej
- P-puść mnie Daikiś
Zalana rumieńcem próbowałam oswobodzić się z jego uścisku.
Granatowłosy jednak nic sobie z tego nie robił,przekręcił nas tak,że teraz ja byłam pod nim.
- Musimy jechać do domu,nie ma na to czasu
Wymamrotałam
- Na to zawsze jest czas
Oznajmił po czym namiętnie mnie pocałował.
Trwaliśmy tak dopóki nie zabrakło nam tlenu
- Później dokończymy
Wysapał

Time skip~

Weszliśmy pewnie do środka niewielkiego,lecz przytulnego domu
- Mamo,tato!
Zawołałam z lekkim zdenerwowaniem.

Po kilku minutach stalnęli przed nami
- Już wszystko wiem
Oznajmił bez emocji Daiki
- Synku,przepraszamy
Mama chciała go przytulić,ale odsunął się szybko
- Nie nazywaj mnie tak,nie jestem waszym synem
Powiedział oschle. Po policzku mojej rodzicielki popłynęła łza
- Uważaj na słowa !
Ostrzegł ojciec mrużąc zielone oczy
- Bo co? I tak nic mi nie zrobisz
Wzruszył ramionami.

Atmosfera zrobiła się nieciekawa,nawet bardzo nieciekawa,chciałam już stąd zwiać bałam się że obydwoje zaraz skoczą sobie do gardeł.
Nagle tata złapał mnie mocno za nadgarstek i gwałtownie przyciągnął
- Jeżeli tak mamy rozmawiać,możesz wracać do siebie
- Bez Iku nie idę !
Warknął. Niestety ojca niezbyt obchodziły jego słowa i zatrzasnął przed drzwi
-Otwórz mu!
Zaczęłam szarpać za klamkę ,i to był mój błąd.
Sekundę po tym na mojej twarzy widniał czerwony ślad po ręce ojca
- Ja ci już wybije z głowy ten związek!
Wysyczał przez zęby
Nic nie odpowiedziałam,pobiegłam prosto do pokoju

12:16

Iku: Co teraz ?

12:19

Daiki: Zobaczysz.

Dum dum! Przedostatni rozdział został gotowy !
Jeszcze dzisiaj postaram się napisać ostatni żeby niczego nie przeciągać,daletgo bądźcie cierpliwi + dodam (w końcu xd) kolejne one shociki \(≧▽≦)/ Ja nē ! ^-^

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro