III
12:36
Daiki: Iku? Czemu od tygodnia się nie odzywasz?
12:47
Daiki: Iku?
14:54
Daiki: Ikuuuuuuuuuuuu??????
Iku: Jestem na ciebie zła, baka (# ̄0 ̄)
14:55
Daiki: A mogę poznać powód?
Iku: Nie powiedziałeś,że masz dziewczynę !!!
Daiki: Skąd wiesz?
Iku: Mam swoje źródła ┐(︶▽︶)┌
Daiki: Mama ci powiedziała?
Iku: ...
14:57
Iku: Nawet jeśli,to nie zmienia faktu,że jestem na ciebie wściekła ((╬◣﹏◢))
Daiki: Czyżby moja mała siostrzyczka była zazdrosna?
Iku: Tak!
Daiki: Nie martw się ,nadal jesteś dla mnie najważniejszą kobietą na świecie
Iku: Daikiś, przez ciebie się rumienie
14:58
Iku: W takim razie jak tak bardzo jestem dla ciebie ważna możesz już zerwać z tą lalunią
Daiki: Iku, kocham ją ,nie mogę tego zrobić
Iku : Nah, żartowałam przecież
Daiki: Oj Iku,jesteś niemożliwa (⇀‸↼)
No cóż czy tego chce czy nie braciszek będzie ze mną i nikt nam nie przeszkodzi,już ja i to zadbam.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro