Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Sasunaru (sasuke x Naruto) lemon

Z dedykacją dla @Shouto_todoroki

Pov Naruto
*bzzz *bzzz * Ehh głupi dzwonek, wstaje i przecieram oczy, i znów trening. Kiedy zrobiłem fizjologiczne w łazience (xD dop.aut) i ubrałem się to teraz czas iść na trening, gdzie jest sakura która od wielu pieprzonych lat mnie olewała i dopiero teraz jest mną zainteresowana kiedy jestem szczęśliwym związku z sasuke

Po 3 minutach

Oki doki czekać tylko na Sasuke, tylko teraz ta sakura jest taka natarczywa, ja nawet taki natarczywy nie byłem wobec niej.

-NARUTO SENPAI! -Krzyknęła sakura
O wilku mowa
-Co tam sakura? -Zapytałem
-Może byś chciał pójdź że mną na kawę? ~-Zapytała uśmiechając się do mnie flirciarsko
-Sakura, wiesz że jestem w szczęśliwym związku, więc nie -odpowiedziałem jej oschle
-Ale czemu? -Zapytała mnie się znów
-heh, ty też taka byłaś, nie zapominaj-odpowiedziałem jej i ruszając w stronę sasuke i go przytuliłem
-Co tam lisku? -Zapytał uśmiechając się do mnie flirciarsko
-A dobrze -pocałowałem go lekko w usta uśmiechając się przy tym
-Oj lisku, wiesz jak teraz się podnieciłem? ~wyszeptał mi cicho do ucha
-C-co? -Po tym słowie się bardzo zaczewierniłem

Pov sasuke
Kiedy wszedłem na plac treningowy to zobaczyłem jak sakura podrywała mojego Naruto! *głupia szmata! Od lat go olewała i co!? Teraz go podrywa!? Bo moim trupie! *pomyślałem
-Co tam lisku?~-Zapytałem mojego chłopaka
-A dobrze -odpowiedział całując mnie lekko w usta uśmiechając się przy tym, ale się przez to  mega podnieciłem
-Oj lisku, wiesz jak się teraz podnieciłem? ~-wyszeptałem mu do ucha cicho
-C-co? -Zarumieił się, jak on słodko wygląda jak się rumieni

Five moments later (bo jestem leniwa xD dop.aut)
Pov Naruto
Po 5 godzinach treningu ja i sasuke wracamy właśnie do domu i powiedział że czeka mnie niespodzianka! Tak bardzo się ciesze!
-Sasu powiedz, co to za niespodzianka -nadal mu marudziłem żeby mi powiedział
-Zobaczysz w domu lisku -odpowiedział na moje pytanie
-Hmph -wydymałem policzki z porażki

Pov Sasuke
Jest bardzo slodki kiedy się focha, i powiem jedno, będzie zadowolony z niespodzianki, bo wiem że od bardzo dawna chciał mieć zwierzątko, i dlatego właśnie załatwiłem mu liska
-zamknij oczy lisku -powiedziałem
-Dobrze -odpowiedział i zamknął oczy, a ja otworzyłem drzwi do naszego mieszkania i złapałem go za rękę prowadząc go do salonu
-Otwórz -pocałowałem go lekko w czoło a Naruto powoli otwiera oczy

Pov Naruto
Powoli otwieram oczy i wdzię małego liska
-Sasu -miałem łzy w oczach i przytuliłem go mocno -to jest najlepsza niespodzianka jaką dostałem -powiedziałem że łzami w oczach
-Ale to nie koniec -powiedział -jesteśmy że sobą już dwa lata, i wiem że jak byliśmy nastolatkiami nie lubiliśmy się za bardzo, ale teraz bardzo cie kocham i nie wyobrażam sobie życia bez ciebie -klęka na jedno Kolano i wyjmuje czerwone pudełko w szktałcie serca i otwiera a w nim złoty że diamentem pierścionek i znów miałem łzy w oczach
-Naruto czy uczynisz mnie najszczęśliwszym facetem na świecie i wyjdziesz za mnie? -Uśmiechnął się lekko
-Tak, tak! TAK! -Mocno go przytuliłem i rozpłakałem się
A Sasu mnie przytulił

2 miesiące późnej (bo leniwa dop.aut)
Pov Naruto
Dziś jest nasz wielki dzień, właśnie ja i Sasu zaraz będziemy razem na wieki,nawet sakure zaprosiłem, i ona sobie kogoś znalazła, bardzo się ciesze że za niedługo będę mężem Sasu, o właśnie się zaczyna.(Naruto jest w sukni ślubnej a Sasu w graniaku xD dop.aut)
Właśnie teraz wchodzę do kościoła i gra muzyka a przed ołtarzem Sasu, jest taki przystojny w tym graniaku aż bym go tu i teraz brał, NARUTO NIE MYŚL O TAKICH RZECZACH TERAZ!
-Dobrze, więc przybyliśmy tu żeby oto tą dwójkę zakochanych połączyć węszłem małżeńskim
Czy jest tu ktoś kto się sprzeciwia? -ksiądz powiedział lecz nie słyszałem "ja mam przeciew"
-Czy ty Naruto, bierzesz oto sasuke za męża i ślubujesz mu miłość, uczciwość i wierność małżeńską że nie opuszicsz go aż to śmierci? -Zapytał się mnie ksiądz
-Tak -Odpowiedziałem
-Czy ty sasuke bierzesz oto Naruto za męża i ślubujesz mu miłość, uczciwość i wierność małżeńską że nie opuszicsz go aż to śmierci? -Zapytał się sasuke
-Tak -odpowiedział
-Za mocą bożą ogłaszam was mężem i mężem, możecie się pocałować -powiedział ksiądz
A sasuke pocałował mnie mocno i namiętnie, a nasi znajomi i rodzina sasuke a także również moja zaczęłi nam klaskać

24 godziny późnej (leniwa żeby opisać impre xD dop.aut)
Pov sasuke
Jest grubo po 1 w nocy i właśnie jesteśmy już na Hawajach na miesiącu miodowym i właśnie teraz leżę z moim mężem w pokoju i przytulamy się
-Sasu -powiedział mój mąż
-Tak lisku? -Zapytałem
-Co to za uczucie które mam na dole? -Pokazał na swoje krocze
-Lisku, to jest erekcja, to znaczy że się podnieciłeś, mam pomóc? -Powiedziałem
-Tak -Odpowiedział

18+
Kiedy zacząłem ściągać jego sukienkę to jednocześnie dotykać jego członka, a on przy tym jęczy, i ja się podnieciłem i ściągnąłem jego bokserki i wzięłem go do ust
-Ahh Sasu~-jęknął przy tym, a ja zacząłem szybko poruszać głową i od razu włożyłem 3 place w jego wejście
-Sasu! ~-jęczy przy tym głośnej
-lisku -ssałem, lizałem i bawiłem się jego piłeczkami a on wszedł mi w usta, połknąłem jego nasienie
-Lisku, twoja kolej -Powiedziałem mega podniecony

Pov Naruto

Zrobiłem to samo co Sasu, wziąłem go to ust i zaczęłam lizać i ssać i bawiąc się Jego piłeczkami i poruszając szybko głową, a po chwili Sasu doszedł w moich ustach
-Teraz lisku, szykuj się na najlepszy sex w twoim życiu -zaczął mnie kłaść na łóżko i ustawił się przy wejściu
-Sasu, tylko proszę bądź delikatny, to mój pierwszy raz -powiedziałem bardzo zarumieniony
-Oczywiście mój lisku -zaczął we mnie wchodzić i wychodzić pozwoli,na Początku bolało ale teraz czuję przyjemność
-Sasu, szybciej -jęczałem i stękałem
-Oczywiście -przyspieszał coraz bardziej a ja jęczałem przy tym coraz głośniej i po jakimś czasie poczułem że już nie dam rady
-Sasu, ja zaraz dojdę -przytuliłem go do siebie jęcząc mu przy uchu
-ja też lisku -przyspieszył jeszcze bardziej i po chwili doszedłem na jego klatkę piersiową a on we mnie

Koniec 18 +
Pov Sasu
Po tym, poszedłem z Naruto się umyć i po umyciu się poszedłem z nim położyć się do łóżka, żeby pójść spać
-Lisku, pora spać,jest późno -pocałowałem go w czoło
-masz rację Sasu -powiedział ziewając i poszedł spać przytulony do mnie, a ja poszedłem również spać i przytulony spać

******************************
Hej, mam nadzieję że się spodobało, pierwszy raz pisze o nich yaoi (dosłownie xD) 

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro