Shu x reader (lemon)
Lemonik dla @PattyWolf
Weszłaś do swojego pokoju, który wybrałaś kiedy przyjechałaś do tej rezydencji.
Niemal od razu załapałaś dość dobry kontakt z braćmi. Oprócz jednego z nich. Shu. Nie wiesz dlaczego, ale wyraźnie za tobą nie przepada.
Z resztą ty też nie dażysz go szczególną sympatią. Jest tak leniwy, że to czasem aż boli.
,,O wilku mowa" pomyślałaś, kiedy wychodziłaś z pokoju zauważając na korytarzu leżącego Shu. Teatralnie przewróciłaś oczami, przechodząc koło niego, gdy nagle zostałaś pociągnięta w dół.
- Shu!- zawołałaś, próbując się podnieść, jednak jego ręka na twoim pośladku, doszczętnie tego nie umożliwiała.
- Cieszej..- powiedział tylko, wgryzając ci się boleśnie w szyję.
Krzyknęłaś cicho z bólu, zaczynając płakać. Shu po kilku minutach, oderwał się od ciebie, pozwalając by parę kropel krwi kapało z jego kącika ust.
Zaczekał chwilę, aż się uspokoisz i przeteleportował was do jego pokoju na łóżko. Ze zdziwienia otworzyłaś oczy, na co on zdarł siłą twoje całe ubranie, ściskając cię mocno za szyję.
- A teraz... Poczujesz prawdziwy ból...- wyszeptał ci do ucha, nadgryzając jebo płatek.
Zastanawiałaś się chwilę, o co mogło chodzić, gdy już widziałaś, bowiem poczułaś rwący ból w dolnych partiach ciała, gdzie wbił się w ciebie Shu.
Z twojego środka wypłynęła krew, a z oczu łzy, na co Shu zaśmiał się sadystycznie, zaczynając się w tobie mocno poruszać.
- Sprawiam ci ból, prawda?- zapytał retorycznie, jeszcze bardziej przyspieszając i wgryzając ci się dodatkowo w szyję.
,,Dlaczego mi to robi?" zapytałaś sama siebie, lecz nie umiałaś znaleźć odpowiedzi.
Gdy wampir doszedł wygiełaś swoje plecy w łuk, myśląc że to już koniec. Nie wiedziałaś jak bardzo się pomyliłaś.
Shu łapiąc za swojego przyjaciela i wpychając gi do twoich ust.
- Ssij.- kazał, a ty posłusznie wypełniłaś jego polecenie.
Po długiej chwili kiedy ruszałaś głową w dół i górę doszedł w twoich ustach, a ty połknęłaś jego spermę.
- Szmata...- powiedział nagle Shu, znów wbijając się w twoją szyję, tym razem nie przestając pić. W końcu widziałaś tylko ciemność...
Na takie życzenie PattyWolf - smutne i brutalne ;(
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro