Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

Kira x Haizaki

Dla X_bez_nazwy_X

Haizaki

Cholera ale się wrąbałem...tch założyłem granatową bluzę z kapturem który od razu złożyłem i wyszedłem jeszcze poprawiając włosy. Tch walony zakład... dałem się namówić wczoraj na grę w butelkę i debilny Asuto dał mi wyzwanie że mam iść na randkę z Hiroto(Kari)!

Poszedłem przed boisko bo każdy miał zobaczyć że na pewno idziemy na tą randkę. Tch jak głupi czekałem na tą księżniczkę. Aż w końcu przylazł... łoł. Był niby normalnie ubrany ale jednak było coś w nim wyjątkowego... jeszcze jak zwykle idzie z tą gumą w japie. Westchnąłem a on stanął obok mnie i zrobił balona z gumy który po chwili pękł.

-Dobra idziemy?

-tch jasne... ciesz się że w ogóle przyszedłem

-Jeszcze czego

Złapałem go za ramię i zacząłem ciągnąć go w stronę miasta. Po chwili wyrwał mi się i w odpowiedniej odległości szedł za mną z telefonem dłoni. To będzie długi i nudny dzień...

O matko dostałem wiadomość od Asuto że mamy iść do wesołego miasteczka. Tch nawet nie gadamy ze sobą... trochę to bolesne.

-Na co chcesz iść?

-Hm? Emm chcę watę cukrową

-ugh ok

Poszedłem mu kupić a on stał z tym telefonem. Poszedłem kupić mu tą watę i wtedy zobaczyłem to. Aż mi oczy się zaświeciły. Pośród masy pluszaków w automacie był... piękny brązowo misiek. Złapałem się za serce z zachwytem

-Twoja dziewczyna chciała watę

Szybko się ogarnąłem i stanąłem sztywno

-Pfff ale se deskę wybrałem

Zaśmiałem się szyderczo a on poszedł do mnie... bardzo bliska i przejechał palcem po moim kroczu. Spiąłem się patrząc mu w oczy a on patrzył dumny z siebie

-A ja wybrałem małego ptaszka. Więc nie licz na seks

Odsunął dłoń i zamówił sobie watę...co tu kurwa się stało? Przełknąłem ślinę i spojrzałem na niego zarumieniony a on puścił mi jeszcze oczko. Odwróciłem szybko wzrok...jednak jest coś w nim takiego... uśmiechnąłem się pod nosem. Zerknąłem na tą jeszcze maszynę i poszedłem do Hiroto obejmując go wokół talii

-I co kochany co sobię wziąłeś~?

-C-Co ty kurwa...?

Złapałem go za tyłek i wziąłem jego watę płacąc...heh aż pisknął cicho. Zaczynam trochę go lubić

-Nom to gdzie teraz?

-...em rollercoaster

-Heh w porządku

Więc poszliśmy po żetony tuląc się i jedząc watę cukrową... czuję się...na prawdziwej randce. Hehe jeszcze z nim.

Wieczór

Łoł nie sądziłem że można się z nim bawić... jeszcze zaczyna być romantyczne... właśnie wjeżdżaliśmy na diabelski młyn. Byliśmy sami więc zostawili nas na górze dłużej...to było już trochę krępuje... siedzieliśmy patrząc już na księżyc...

-Hazaki... było..Emm całkiem fajnie dzisiaj...

Powiedział speszony... uśmiechnąłem się pod nosem i położyłem rękę na jego

-Fakt nawet nawet. Teraz będziemy mogli razem grać...bo nasze stosunki się polepszyły

-Pfff ale to nie znaczy że jesteś lepszy ode mnie

-Mhm tak sobię wmawiaj

-Słucham?! Tch świnia

Odwrócił wzrok oburzony z rumieńcem. Jakoś dziwnie zauroczony nim patrzyłem na niego dopóki nie spojrzał na mnie

-Ehhh sam w to nie wierzę ale mam coś dla ciebie...

-He?

I zaczął wyciągać ze swojego worka na plecach tego samego brązowego misia którego wiedziałem w automatach. Podał mi go czerwony s ja dalej nie rozumiałem... wygrał go dla mnie? Zarumieniłem się i wziąłem miśka

-... Dz-dzięki

-Spoko to takie podziękowanie

Położyłem miśka na swoich kolanach i objąłem jego policzki przybliżając się do jego twarzy

-Em Haizaki?

Uśmiechnąłem się i liznałem jego usta po chwili wbijając się nie czule. Połączyłem nasze usta...w końcu i na pewno nie ostatni raz.
Całe szczęście on odwzajemnił... heh pogłębiłem bez myślenia. Było bosko.. czasami zdarzał mi się sen o tym jak to robiliśmy ale na żywo jest lepiej. Po prawie minucie odsunął się ode mnie bo brakowało mu powietrza. Oblizałem się uśmiechając cwaniacko

-Heh podziękowałem ci

-Ah no tak...ale to nie będzie ostatni raz~

Hm? Nagle złapał mnie za policzki i znowu nasze usta się połączyły. Wiedziałem... wiedziałem że pomimo tej walki...splotłem nasze palce i pogłębiłem...on szczerze mnie kocha jak ja jego~

Dzk 💕

Zbieram znowu zamówienia 💕

Dzk 💕

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro