Pisane w centrum handlowym, przed chwilą to się działo (oprócz paru spraw)

--------------------------------

[Reader] już piąta godzinę czekała na partnerkę. Ile można kupować ciuchy w sklepie? I pomyśleć że na początku to JEJ mieli znaleźć buty. Lecz niestety sprawy się odwróciły i to ona zaczęła szukać butów. [Reader] miała na to już po prostu wywalone. Uznała, że woli posiedzieć na telefonie i pooglądać coś na internecie niż czekać na nią. W pewnym momencie poczuła, że partnerka szturcha ją w ramie. Podniosła głowę z telefonu i popatrzyła na nią.

- Znalazłam coś idealnie dla ciebie

- Myślałam, że szukasz butów dla siebie

- Nie zupełnie - Pokazała jej parę pięknych butów. Białe obcasy, przewiązane satynową wstążka i udekorowane słodkimi kamyczkami.

- Jakie śliczne

- Chcesz przymierzyć?

- Jasne - Ermes założyła jednego buta na jej nóżkę. Pasowały jak ulał, a jak pięknie na niej wyglądały! [Reader] uśmiechnęła się pod nosem.

- Pięknie w nich wyglądasz

- Dziękuję  - Ermes kupiła dla niej buty i poszły do domu uradowani, obydwie wzbogacili się o nowe buty.  Mimo wszystko Ermes też musiała kupić sobie buty chodź wolała prostotę. Przygotowywały się na Wesele swojego "Przyjaciela" czyli Narcis'a. Tak, z Jolyne, jak jej współczuły. Nikt nie chciałby normalnie się z nim żenić, ale no cóż, takie życie.

-----------------------
Jakoś niedługo powinien być One-shot  bo mam pomysł i przepraszam za to że takie krótkie i w ogóle że nie było ale pomysłów nie miałam, to tyle, bay

Kitty~