*Będę wrzucać tu różne shoty z Teen Wolfa. Oraz, pojedyncze z MCU, HP i Hawaii 5-O, czasami trafi się jakiś crossovesrs Teen Wolfa z innym fandomem.

*M/M

*Będą to dosyć różne rzeczy, czasami one shot może mieć 150 słów, a następny 1500... Wszystko zależy od tego jaki mam na to pomysł i ile czasu na napisanie tego.

*Pisze to dosłownie wszędzie: w autobusie, pracy. Jak tylko zobaczę sytuację która w jakiś sposób mnie zainspiruje. Pomysł może mnie nawiedzić nawet po obejrzeniu śmiesznej reklamy.  Nastrój w opowiadaniach będzie różny: *fluff, *Angst, *smut. *humor

EDIT 06.04.2021

Minęło kilka lat, a ja nadal jestem na wattpad.

Mój styl pisania nieco się poprawił przez ten czas. Nadal daleko mi do poziomu moich ulubionych autorek. Mam jednak cichą nadzieję, że nie jest tak źle jak na początku.

Piszę, bo lubię. To taki mój sposób na pozbycie się zbędnych myśli czy emocji po męczącym, stresującym dniu... albo po ostrej wymianie zdań z siostrą.

Mimo wszystko miło jest dostać od czasu do czasu komentarz. Najlepiej taki odnoszący się do postaci bądź jej postępowania w konkretnej sytuacji.

Nie usuwam starych miniaturek, ani opowiadań ze względu na czytelników. Chociaż niektóre z nich mnie przerażają - często zadaję sobie pytanie: o czym ty do cholery dziewczyno pisałaś?! Przecież to nie ma sensu.

Wiem, jak irytujące może być szukanie nieistniejących już fanfików. Autorki, które wyrastają z pisania fanfiction najczęściej kasują stare prace.

Po pierwszym sezonie TW, wiele osób z polskiego jak i zagranicznych fandomów nazywało papę Stilinskiego: John. Wydaje mi się, że początkowo nikt nie wiedział jak on ma na imię i tak jakoś się przyjęło. W 80% opowiadań które czytałam ojciec Stilesa miał na imię John. Tak zaczynałam pisać i dla mnie już na wieki wieków tak zostanie, amen :) Na AO3 funkcjonuje nawet taki TAG "Sheriff Stilinski name is John"

Miłego czytania ;)