10
w niedzielę prawie nie rozmawialiśmy.
w poniedziałek powiedziałaś mi, że się boisz. zapytałem dlaczego, a ty odpowiedziałaś, że śmierć jest taka straszna. zaczęłaś płakać.
we wtorek poznałem twoją mamę. przyszła cię odwiedzić, kiedy tam byłem. wydawało się, że mnie lubiła. jest taka kochana.
w poniedziałek opowiedziałaś mi o reszcie swojej rodziny. chciałbym móc ich poznać.
we wtorek nie mogłem dłużej tego znieść. przypomniałem ci o ostatnim razie, gdy się całowaliśmy, a ty uśmiechnęłaś się i zaśmiałaś. wiedziałem, że nie miałaś tego na myśli, ale to w pewien sposób zraniło moje uczucia. myślałaś, że żartuję albo coś w tym rodzaju.
w środę oglądaliśmy telewizję i nic nie mówiliśmy.
w czwartek włączyłem ogrzewanie zbyt wysoko. prawie zemdlałaś.
w piątek śmiałaś się. śmiałaś się po raz ostatni w swoim życiu. uwierz mi; wiem, że to był ostatni raz. to może nie wydawać się ważne, ale jest. jest tak ważne dla mnie. nie wiem dlaczego.
w sobotę nie odwiedziłem cię. pojechałem do domu moich rodziców na weekend.
w sobotnią noc opowiedziałem mojej mamie o tobie. powiedziała, że brzmisz niesamowicie. myśli, że mam się źle.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro