Rozdział 3
Bycie harcerką zaczęło się chyba przez mojego tatę. Kiedyś opowiadał mi o tym, jak był drużynowym pewnej męskiej drużyny.
Wtedy nie rozumiałam czym jest harcerstwo, bo miałam zaledwie 7 lat.
Moja przygoda z tą wspaniałą organizacja zaczęła się, gdy chodziłam do 4 klasy podstawówki.
Do naszej szkoły przyszła pewna damska drużyna harcerek, która potrzebowała nowych osób, aby zasilą ich szeregi. Ja, jako że jestem byłam bardzo energicznym dzieckiem to zaciekawił mnie ten pomysł. Oznajmili nam ze nasz przygoda zacznie się na podwórku szkolnym. Pamiętam z tego tyle, a miedzy innymi musiałam przeczołgać się przez linki, które były zawieszone na jakimś 1m wysokości. Uwzględniając, że jestem szybka to pokonałam linki bez problemu i z uśmiechem na twarzy. Pod koniec całej tej zabawy dostaliśmy kartki z informacjami, na temat następnej zbiórki. Byłam tak szczęśliwa, że od razu po szkole pobiegłam do domu, aby opowiedzieć rodzicom o dzisiejszym dniu. Tydzień później udałam się na miejsce zbiorki, od razu zostałam przydzielona do próbnego zastępu. W ten sposób dołączyłam do mojej drużyny drużyny. Obecnie mija 6 rok bycia w ZHR na razie nie widzę żadnych znaków, abym miała zrezygnować z harcerstwa.
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro