Chào các bạn! Vì nhiều lý do từ nay Truyen2U chính thức đổi tên là Truyen247.Pro. Mong các bạn tiếp tục ủng hộ truy cập tên miền mới này nhé! Mãi yêu... ♥

XVIII

CATHERINE


N

astępnego dnia poszłam do gabinetu ojca. Musiałam się dowiedzieć, dlaczego wymyślił takie dziwne zasady.
Po wcześniejszym zapukaniu do dębowych drzwi, weszłam do środka.
-Cześć tato. Musimy porozmawiać.-zaczęłam od razu.
"Witaj, Catherine. Co Cię sprowadza?"-zapytał.
-Chodzi o związki z Proxy.
"Ale ich związki z czym?"-Nie zrozumiał sensu mojego pytania.
-Chodzi o ich związki z dziewczynami.
Tato lekko odchylił się na swoim fotelu. Zapewne, gdy my miał oczy i usta, miałby zdziwiony wyraz twarzy.
"Skąd to pytanie przyszło Ci do głowy?"
-Oj, tak po prostu. Jeff przeprowadza nieraz swoje koleżanki, albo chodzi z nimi gdzieś. Nie widziałam, żeby Masky lub Hoodie gdzieś wychodzili. No, może...-szybko ugryzłam się w język. Od jakiegoś czasu, Brian i Amy zbliżyli się do siebie. Ale to oczywiście była tajemnica.
"Co: może?"-chciał wiedzieć Tata.
-Nic...W sumie to chciałam powiedzieć, że wychodzą sami ze sobą i to tylko na treningi.
"Cóż...Oni mają obowiązki większej rangi niż reszta Creepypast i tyle powinno Ci wystarczyć."
-A jeśli poznaliby kogoś, z kim chcieliby być?
"To niemożliwe. Poza tym, wiedziałbym o tym. Umiem czytać w ich myślach."

-Wiem...-zamilkłam na chwilę-A gdyby to o mnie chodziło? Gdybym ja chciała być z którymś z Proxy?-zaatakowałam.
"Co chcesz przez to powiedzieć?!?"-zagrzmiało w mojej głowie-"Czy któryś z nich Cię niepokoi?"
-Nie. Podałam po prostu przykład.
"Catherine, oni traktują Cię tu jak księżniczkę, jak kogoś nietykalnego. Jesteś ważniejsza od wszystkich Proxy razem wziętych."
-Odpowiedz mi. Konkretnie. Dlaczego?
Ojciec westchnął i w końcu usłyszałam:
"Bo nie chcę, żeby ktokolwiek jeszcze umarł przez miłość do mordercy. A teraz idź już. Jestem zajęty."
Zdziwiła mnie taka odpowiedź. Postanowiłam zapytać o to Sally, ojciec był już naprawdę wkurzony.

Przyjaciółka, po wysłuchaniu mnie, długo zastanawiała się nad odpowiedzią.
-Kat...To ma związek z Twoim urodzeniem...Tylko Nie mów Slendermanowi, że Ci powiedziałam...

Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro