
𝟙𝟜 - 𝕙𝕠𝕨 𝕕𝕠 𝕪𝕠𝕦 𝕜𝕟𝕠𝕨 𝕨𝕙𝕖𝕟 𝕖𝕟𝕠𝕦𝕘𝕙 𝕚𝕤 𝕖𝕟𝕠𝕦𝕘𝕙?
⋆·˚ ༘ *
꒦꒷︶°꒷︶°︶₊˚ʚɞ˚₊︶°︶꒦˚︶꒷꒦
From: changkyun
To: jooheon
wkurzający diabeł:
Gdzie jest zapowiedź
tego kryminału, który
przyniósł minhyuk?
wkurzający diabeł:
Muszę go zrecenzować,
zanim trafi to do internetu
wkurzający diabeł:
Znajdź to byle szybko
jooheon:
Wyrzucił to pan
do śmieci
wkurzający diabeł:
Że co???
jooheon:
Powiedział pan, że nie będzie
marnował swojego cennego
czasu na czytanie byle gówna,
którym nie da się nawet
podetrzeć tyłka, gdy zabraknie
papieru
jooheon:
Więc wyrzucił to pan do
śmieci
jooheon:
Proszę zajrzeć do kosza
pod biurkiem
jooheon:
Powinno tam leżeć, razem
z resztą nie przydatnych
według pana rzeczy
wkurzający diabeł:
Ja to zrobiłem, serio???
wkurzający diabeł:
Nie pamiętam
jooheon:
Bo był pan wczorajszy
i przyszedł na kacu
jooheon:
Prosto z imprezy
jooheon:
Co dało się wyczuć, bo
strasznie pan śmierdział
wkurzający diabeł:
Ja? Śmierdziałem?
wkurzający diabeł:
Chyba trochę przesadzasz
jooheon:
Nie pale papierosów ani
nie mieszam alkoholu, a
tym miksem pan wczoraj
dawał
jooheon:
Mam to nagrane na
dyktafon w długopisie,
mogę pokazać jak mi
pan nie wierzy
wkurzający diabeł:
Nagrywasz mnie na
dyktafon?
wkurzający diabeł:
🤨🤨🤨
jooheon:
Wymóg pańskiego ojca
wkurzający diabeł:
Widziałeś się z moim ojcem?
jooheon:
Tak, dwa dni temu
wkurzający diabeł:
Wow, widujesz go częściej
niż ja
jooheon:
Co z tym dyktafonem??
wkurzający diabeł:
Mam go gdzieś
wkurzający diabeł:
Nie potrzebuje wiedzieć,
co mówiłem
wkurzający diabeł:
Chodź tu, pomożesz mi
z recenzją i redakcją
jooheon:
Nie mogę
wkurzający diabeł:
Nie możesz czy nie
chcesz?
jooheon:
To nie należy do moich
obowiązków
jooheon:
Proszę sobie poradzić
samemu
wkurzający diabeł:
Chodź tutaj i mnie
nie wkurwiaj
wkurzający diabeł:
Każe ci tu przyjść, to
masz to robić i nie
dyskutować do mnie
wkurzający diabeł:
Czaisz?
wkurzający diabeł:
Jesteś moim asystentem
to asystuj
jooheon:
Wedle życzenia mój
panie :)
Bạn đang đọc truyện trên: Truyen247.Pro