2 Tygodnie później

EMMA

Za 2 dni biorę ślub z Draco.

Dziś miałam razem z  Dianą iść po suknię itp. Nie mogę się doczekać jak zobaczę Draco w garnituże. Pewnie będzie wyglondał nie ziemsko!! (XD)

2 GODZ PÓŹNIEJ

Razem z moją przyjaciółką chodziliśmy po sklepach. W żadnym z nich nie znalazłam mojej wymażonej sukienki. No trudno.

-Diana czemu nie mogę iść na ślub w spodniach? zapytałam niepewnie.

-KURWA ODWALA CI??!!! Ten dzień ma być magiczny! A ty chcesz iść w spodniach? Nie rośmieszaj mnie.

-sorry nie było pytania!!!!!!!!-zgasiłam wypowiedź Diany.

-Emma patrz może w tym sklepie znajdziesz!

Oznajmiła Diana. Weszłyśmy do sklepu. Chodziłam po między sukienkami,ale nic nie wpadło mi w oko. Kiedy miałam już wychodzić zobaczyłam tą idealną sukienkę.

Od razu poszłam z nią do przymierzalni. Pasowała idealnie. 

Sorry że taki krutki ale weny nie mam. Jutro pojawi się dłuszy