Nie mam pojęcia, na ile popularny jest ten trend, ale przeglądając ostatnio na Wattpadzie różnej maści prace, spotkałam się z tym w znacznej ich większości. O co chodzi? O Q&A. Nie mam tu jednak na myśli takich zwyczajnych, kiedy czytelnicy o to poproszą lub gdy autor dostanie nominację czy coś w tym stylu. O nie, nie! Te kju end ej wyglądają mniej więcej tak:

Wpis 1: Hej, może zrobimy jakieś Q&A? Chcecie się czegoś o mnie dowiedzieć? ;DDDDD
*w komentarzach cisza jak makiem zasiał*

Wpis 2: No to co z tym Q&A? Robimy, czy nie? :/
*w komentarzach świerszcze cykają ze znudzeniem*

Wpis 3: No ej, chcecie to Q&A, czy nie?! >.<
*na dole nadal brak odzewu*

Wpis 4: No dobra, więc robimy to Q&A!
*tu wypisuje miliard faktów o sobie, których i tak wiele osób nie przeczyta, bo zwyczajnie się tym nie interesują*

Ludki! Nie tak to działa. Jeśli chcecie napisać coś o sobie, zróbcie to w opisie profilu – w końcu do czegoś on służy, nie? Q&A też są jak najbardziej spoko, ale przed zorganizowaniem takowego warto się najpierw zastanowić, czy taka akcja w ogóle ma sens i czy kogokolwiek to zainteresuje. Spójrzmy prawdzie w oczy: jeśli nikogo to nie ciekawi, to choćbyś i milion razy wspominał o Q&A w swoich wpisach, nie pojawi się żaden odzew, a jeśli mimo to zrobisz je na siłę, wyjdziesz raczej na buraka poszukującego atencji za wszelką cenę, który wcale nie jest tak zajebisty, jak chciałby się w tym swoim wymarzonym Q&A przedstawić. Fejm wcale nie musi się zgadzać.

OGŁOSZENIE PARAFIALNE!

Tutaj będzie chamska reklama. RegiusCorvus organizuje bardzo fajną akcję „Odkryj Kategorie", w której sama również biorę udział i zachęcam Was do tego samego. Na czym ta akcja polega? Ma na celu rozwinięcie umiejętności pisarskich i zbadanie swoich horyzontów poprzez utworzenie przynajmniej jednej pracy w każdej z kategorii na Wattpadzie (wyjątkiem jest tylko „klasyka", bo tam niczego się raczej nie stworzy), otagowanie ich jako #OdkryjKategorie oraz powiadomienie o tym autorki pomysłu. Uprzedzając pytania, które pod innymi reklamami już się pojawiły:
1. Jedno opowiadanie = jedna kategoria. Jeśli w danej pracy przeplatają się wątki z różnych gatunków, trzeba wybrać ten jeden główny i na jego podstawie wybrać kategorię.
2. Wszelkie one shoty są zaliczane jako opowiadania. Prace w innych kategoriach muszą składać się z kilku części, nie muszą jednak być długie – wystarczą zwykłe nowelki złożone z 3-4 części.

Podejmujecie się wyzwania? A może ktoś z Was już dał radę je ukończyć? ;)