Przez niektórych bardzo nie lubiana postać.
Jak dla mnie jest neutralna. Podobało mi się to jak troszczyła się o swój klan jednak jej relacja z Ognistym Sercem była jak dla mnie dość nie ciakawa.
Nie przepadam za tym shipem.
W książce jak dla mnie było jej trochę za dużo. Pojawiała się przez całą pierwszą serię , później w drugiej serii w snach u Liściastej Sadzawki i w superedycji o Ognistej Gwiaździe pojawiała się co krok. Nie które momenty z nią jak dla mnie nie były potrzebne.

Moja ocena : 5/10